Znaleziono 3 wyniki

autor: Avalyah
16 lis 2018, 23:29
Forum: Obróbka metali
Temat: Drag engraving - z czym to się je?
Odpowiedzi: 5
Odsłony: 967

Re: Drag engraving - z czym to się je?

Hmm, pierwsze słyszę, ale patrząc po zdjęciach z googla to niekoniecznie dziwne, bo urządzenia wyglądają na starsze ode mnie :)

Zależy mi jednak na wyczuwalnym grawerze na głębokość kilku dziesiątych co najmniej, chyba nie tędy droga? No i wyobrażam sobie, że poprowadzenie prostej linii takim elektropisem na okrągłej powierzchni może być problematyczne.

Zamówiłem już urządzonko z linka jestem bardzo ciekawy, jakie będą rezultaty.
autor: Avalyah
16 lis 2018, 11:40
Forum: Obróbka metali
Temat: Drag engraving - z czym to się je?
Odpowiedzi: 5
Odsłony: 967

Re: Drag engraving - z czym to się je?

Dzięki, ale to niezupełnie to, różne dremele i temu podobne znalazłem, ale chodzi tutaj o raczej dużo prostsze urządzenie, niekoniecznie w takiej cenie. Myślałem nawet o spróbowaniu zrobienia tego samemu, ale raczej nie zrobię tego wystarczająco dokładnie, także chyba skuszę się na ten produkt z ebay.
autor: Avalyah
15 lis 2018, 15:14
Forum: Obróbka metali
Temat: Drag engraving - z czym to się je?
Odpowiedzi: 5
Odsłony: 967

Drag engraving - z czym to się je?

Witam,

wie ktoś może jak po polsku nazywają się urządzenia do grawerowania z diamentową końcówką, oparte na sprężynie?
Coś takiego.
Obrazek

Chcę wykonywać proste grawerowania kształtów geometrycznych (linie, prostokąty itd.) na detalach z aluminium PA38/PA4. Niestety, jest z tym kilka problemów:

1. Moja frezarka ma maksymalne obroty 2,5k rpm a to chyba zdecydowanie za mało, zwłaszcza, że do grawerowania mam taki frez:
Obrazek
2. Grawerunki wykonuję na wałkach, co niesie ze sobą kolejnych kilka problemów - każda niedokładność mocowania (używam podzielnicy i konika), delikatne zmiany na średnicy (toczone w kłach z konikiem, który nie jest idealnie ustawiony) i nagle okazuje się, że np. na długości 10cm wzdłuż osi mam różnicę 0,1mm w osi Z, przy grawerowaniu na średnicy (obracaniu wałka w podzielnicy) też jest zawsze delikatne bicie i wprowadza to kolejne niedokładności.

A zobaczyłem niedawno na filmie inny sposób grawerowania, bez obrotów, tylko ciągnąc bit po materiale. Poczytałem trochę na zagranicznych stronach i wydaje się to być dla mnie dobrym rozwiązaniem - grawerowanie bez obrotów (które i tak były zdecydowanie za niskie), lepiej dostosowane do nierówności powierzchni przez zastosowanie sprężyny. Dodatkowo graweruję w miękkim materiale, więc chyba powinno się to dobrze sprawdzić.

Czy ma ktoś jakieś doświadczenie z takimi urządzeniami, wie jak to się nazywa i gdzie można to kupić (najlepiej w Polsce)?
Na ebayu znalazłem taką ofertę, wygląda wydaje mi się nieźle i koszt nie powala.

Z góry dzięki za pomoc :)

Wróć do „Drag engraving - z czym to się je?”