No tak, to bybyło potencjalnym wyjaśnieniem bicia po przemocowaniu (ale raczej chodzi tutaj o to, że materiał jest w kształcie stożka po przetoczeniu, więc oczywiste, że bije). Natomiast co do tego, że ten stożek jest ciągnięty to szczęki ani uchwyt nie mają z tym nic wspólnego.

Daniu pisze:albo szczeki uchwytu do szlifowania

Na pewno? Przecież niezależnie jak chwycony będzie detal, jak się go przetoczy to otrzymamy teoretycznie idealny okrąg (o ile reszta geometrii jest ustawiona). Jeśli tworzy się stożek to chyba tylko wrzeciennik przestawiony zostaje.

Z kolei przetoczenie w kłach też nie da jednoznacznej odpowiedzi, bo nie wiadomo, czy konik jest idealnie ustawiony (no chyba, że jest).