No i tak ma być, chociaż trudno mi uwierzyć, że masz na trapezach luz mniejszy niż na kulowych. Tak czy inaczej na tokarce to nie ma znaczenia, do wymiaru zawsze zbliżasz się z jednej strony, także ten luz w niczym nie przeszkadza. Zwykle można się spodziewać go na poziomie kilku dziesiętnych milimetra, a nie setnych.

ZbigniewJachimowicz pisze:0,03 druga 0,04 mm

To fantastyczny wynik. Prędzej bym się spodziewał przecinka o jedno miejsce w prawo. Na pewno dobrze mierzyłeś?

One wchodzą tylko na wcisk, wszystko jest okej - po to stożek Morse'a. Przy używaniu będziesz dociskał uchwyt/kieł i nie powinno nic przeskakiwać - jak już to wiertło Ci się prędzej w uchwycie obróci. Uchwyt wiertarski ma płetwę, a kieł śrubę regulacyjną w takim celu, jak napisał Kolega GABE.

Proszę Was...

150zł i jest zestaw noży składanych z kilkoma płytkami: 12mm,10mm i to w kilka dni.

Jak dla mnie to tutaj nie ma się co zastanawiać, no chyba, że ktoś lubi dłubać dla samego dłubania. Stalki to może jeszcze, jak ktoś potrzebuje jakiegoś konkretnego zastosowania, na które nie tak łatwo płytkę dobrać. Ale lutowane?

Jeżeli jesteś w stanie dozbierać jeszcze tysiaka, to idź w model wyżej, jak Koledzy radzą, czyli Tytan 500/520/550, jak zwał, tak zwał. Jest dość spora różnica w możliwościach między tymi modelami, a wersjami 350/380 itd.

Weź też pod uwagę, że dobrze by było mieć jeszcze dodatkowych kilka stówek (w sumie koło 4500-5000zł) na narzędzia, trochę materiału do zabawy itd.

To prawie 2 razy Twój budżet, ale może warto, żebyś potem nie żałował.