steff.k pisze:

Armstec pisze:(...)

Ja bym osłon nie usuwał, czasami przeszkadzają to fakt, ale kiedyś mi tarcza nowka sztuka dedry straciła część zębów przy pierwszym cięciu. Także dla mnie osłony i okulary przy ukośnicy to podstawa. Nauszniki zresztą też się przydają

Bezpieczeństwo to podstawa, wolę mieć trochę więcej roboty z ustawianiem, niż ryzykować, a wiadomo, zwykle tarcze nie pękają, ale raz pęknie i wystarczy. Na pewno nie będę zaczynał mojej przygody z tym narzędziem od pozbawiania go osłon

Nie wiem, jak ze 100% pewnością porównać to, ale konstrukcja w wielu miejscach jest po prostu inna, jeżeli nawet z tej samej fabryki, to jak dla mnie można powiedzieć tak o wszystkich piłach, które widziałem na podstawie ogólnego kształtu (może same chińskie... wcale niewykluczone).

Pomijając różnicę w masie, to inaczej zrobione są prowadnice piły, inaczej rączka, inna podstawa... no, wszystko właściwie inne.

Maszyną oczywiście się pochwalę, ale jako początkujący amator szeroko pojętego dłubania raczej wiele konkretnego nie będę w stanie od razu powiedzieć, no chyba, że mi się w rękach rozpadnie.

Hozstar 305mm 2kW - ta ma tarczę 305mm i obroty 4500/min, więc nie jest raczej do metalu, w opisie napisano, że do drewna i tworzyw sztucznych.

Zipper 305 - ta, mimo, że jest na zdjęciu też pani (ale w zakresie dostawy jej nie ma), również posiada zbyt wysokie obroty, bo 4000/min przy tarczy takiej samej, jak ta wyżej. Swoją drogą tak reklamowany sprzęt jakoś nie budzi we mnie zaufania, ewidentnie nie chcą, żeby potencjalny nabywca zbyt dobrze przyjrzał się samej pile .

Zipper 250 - ta jest o 5kg lżejsza, obroty 4500/min, tarcza 250 (do stali wciąż chyba za dużo).

Żadna nie chwali się softstartem, więc pewnie nie mają.

No zobaczymy, ten model DB (już zamówiony), z tego, co widzę, ma:

- mocniejszy silnik i nową przekładnię
- większy kąt cięcia (do 55 stopni)
- większą tarczę (255mm zamiast 210mm)
- dłuższe prowadnice
- soft start (ta mniejsza nie wiem w sumie, czy ma)
- jest o 1/3 cięższa (jakieś 5kg), zakładam, że konstrukcja dzięki temu bardziej solidna, a nie tylko większy rozmiar

No, ale jak kupiłeś za 200zł to chyba niezła okazja musiała być
Na cenę tego DB patrzyłem też w zagranicznych sklepach i mniej więcej się zgadza, więc mam nadzieję, że nie będę zawiedziony, 2000zł to dość spory wydatek, ale piła zachwalana jest bardzo.

Znalazłem coś takiego i chyba się skuszę:

Evolution Rage 3 DB

DANE TECHNICZNE
średnica tarczy - 255 mm
moc silnika - 1800 W
max. głębokość cięcia pod kątem 90° - 75 mm
max. głębokość cięcia pod kątem 45° - 40 mm
max. długość cięcia pod kątem 90° - 320 mm
max. długość cięcia pod kątem 45° - 225 mm
obrót talerza w prawo/lewo - 45°
pochylenie tarczy w prawo/lewo - 45°
prędkość obrotowa - 2500 /min
wymiary - 600x510x780 mm
waga - 18,25 kg

Cieszy mnie, że posiada pochylenie tarczy w dwóch płaszczyznach, ale przede wszystkim fakt, że w tej cenie (na granicy mojego budżetu) nie znalazłem nic innego, co byłoby w stanie ciąć w zasadzie wszystko (a w zestawie jest też tarcza za 230zł). Posiada też soft start, więc moje korki powinny być bezpieczne .Wiadomo, jak coś jest do wszystkiego, to w niczym nie jest bardzo dobre, ale w takiej cenie to chyba i tak ciężko znaleźć coś wyspecjalizowanego (a jak pisałem, szukam raczej maszyny uniwersalnej). Żeby nie było, że się skusiłem na slogan reklamowy, znalazłem w internecie całkiem sporo recenzji, w tym jedna na yt, która szczególnie pomogła mi podjąć decyzję:



Obejrzałem jeszcze kilka innych, ale w każdej widać, że piła rzeczywiście dobrze sobie radzi z każdym rodzajem tworzywa (nawet z kamieniem po wymianie tarczy), a przez 6mm płytę stalową (maksymalna grubość podana przez producenta) przeszła jak przez masło, bez nagrzewania.

DeWalt
- Moc pobierana 1800 W
- Moc użyteczna 1100 W
- Prędkość obrotowa piły 6300 obr/min
- Średnica piły 216 mm

Makita
- Moc znamionowa: 1650 W
- Prędkość obr. na biegu jałowym: 4600 obr./min
- Maks. zdolność cięcia piłą o średnicy: 260 mm (w zestawie tarcza 255)

Takie parametry mają te maszyny, rzeczywiście prędkości obrotowe wydają się dość duże.

Znalazłem taką przecinarkę :
link

Evolution Raptor 355
- Moc: 2200W
- Prędkość obrotowa: 1300 obr./min.
- Średnica piły 350mm

Niestety cena to 1870zł i do tego bez tarczy. Czy z kolei na takiej maszynie można też ciąć drewno?

Przecinanie stali jest akurat dla mnie drugorzędne (traktowałem to na zasadzie, na wszelki wypadek, a nuż się przyda), bo nie mam w planach, przynajmniej na razie, do tego używać piły.

Czy w takim razie do komfortowej obróbki aluminium i drewna wystarczy dużo tańsza makita (i ew. porządna tarcza), czy DeWalt posiada jakieś zalety, które warte są tych kilkuset złotych?

Witam,

w ramach powolnego rozwoju przydomowego warsztatu zauważyłem, że przydałoby się jakieś narzędzie, którym mógłbym dość równo przyciąć drewno, aluminium, czy ewentualnie metal.

Po przeczytaniu kilku tematów na forum odnośnie pilarek tarczowych i taśmowych (które niestety niespecjalnie rozwiały moje możliwości) uznałem, że chyba lepszym, wyborem będzie dla mnie pilarka tarczowa.

- Charakter pracy - nie produkcyjny, kilka cięć tu i ówdzie, raczej nie więcej, niż maksimum kilkanaście godzin miesięcznie.
- Materiały - głównie drewno i aluminium, ale w miarę możliwości chciałbym też, żeby i profil metalowy dało się przyciąć (w niedużych ilościach i niekoniecznie jakieś kolosy). Do cięcia np. rura aluminiowa 40x5, profile do kilku cm.
- Cena - maksymalnie 2000zł (ale wiadomo, im mniej, tym lepiej, czeka jeszcze mnóstwo innych wydatków).

Natknąłem się na takie 2 obiecujące modele (czytając forum i przeglądając internet):

- DeWalt DW777 - cena 1700zł - link na ceneo
- Makita LS1040 - cena 1200zł - link na ceneo

Różnica w cenie dość spora, obie firmy chyba dość znane, natomiast same różnice między pilarkami wydają się dość niewielkie (odrobinę mniejsza moc Makity, ale za to większa tarcza).

Która z tych maszyn Waszym zdaniem byłaby lepsza i dlaczego? Niestety nie znalazłem do nich żadnych danych dotyczących cięcia metalu (oprócz metali nieżelaznych), a przeglądając internet w poszukiwaniu informacji na temat DW777 znalazłem wręcz zdanie (Żródło):

NEVER CUT FERROUS METALS (Those with any iron or steel content) or
masonry. Either of these can cause the carbide tips to fly off the blade at
high speeds causing serious injury.

czyli z grubsza ostrzeżenie, że tarcza może się rozpaść i zrobić komuś krzywdę, przy cięciu metali żelaznych lub kamienia. Czy to tylko kwestia kupienia odpowiedniej tarczy, czy samych parametrów maszyny?

Aha, i jeszcze drugie pytanie - właśnie o tarcze. Nie zależy mi na lustrzanej powierzchni aluminium po cięciu (ale dobrze, żeby nie wyglądało to jak odgryzione zębami), a ze względu na chęć cięcia również drewna, przydałaby się pewnie jakaś tarcza uniwersalna. Czy może lepiej zainwestować w porządną tarczą do aluminium i ciąć nią też drewno (jeżeli w ogóle można)? Czy jesteście w stanie polecić jakieś tarcze uniwersalne (drewno + aluminium), do aluminium i ewentualnie do metalu (jeżeli to w ogóle możliwe na którejś z tych maszyn). Widziałem dość sporo różnych egzemplarzy w cenach bardzo rozbieżnych (50-400zł), a nie chciałbym wydawać fortuny na coś używanego jedynie sporadycznie i to bez dużych wymagań tolerancji itd.

Z góry dziękuję za odpowiedzi, mam nadzieję, że czytając forum nie umknął mi jakiś temat z odpowiedziami na moje pytania.