Ja tam jestem w trakcie robienia na wężu 16x12, bo już taki miałem i przy przepływach rzędy 400l/min + spadki były raczej nieduże według kalkulatorów. Po Nowym Roku może uda mi się to dokończyć, bo inne obowiązki oderwały od tej "przyjemności".

Z rurkami też pewnie będzie trochę zabawy, żeby to wszystko poskładać, przymocować do ściany i upewnić się, że nie przecieka nigdzie. U mnie jest to na samoprzylepnych uchwytach do ściany i trytytkach i porobione wszystko na kolankach, trójnikach itd, także przynajmniej montaż stosunkowo prosty i raczej szczelny. Chociaż mała fortuna na to poszła, bo na złączki, przejściówki i zawory + 40m przewodu poszło prawie osiem stówek. Trochę więcej, niż się spodziewałem, ale przynajmniej mam nadzieję zrekompensowane jest to w prostej instalacji całości. 3-4h i wszystko będzie na swoim miejscu, bez użycia żadnych narzędzi.

Żołądek_ pisze:to 25 wydaje się optimum.

Dlaczego? Ile tego powietrza ma lecieć, że przekroje 25 i 32mm są brane pod uwagę?

Koniec końców użyję zwykłego węża pneumatycznego 16x12mm, instalacja rozplanowana tak, że będzie miała z 10m długości w sumie, więc chyba styknie. Jako, że nie chcę wiercić w ścianach, bo nie wiem czy czasem tam coś nie leci, to do mocowania tego chcę użyć uchwytów samoprzylepnych 38x38mm:

Myślę, że będą się trzymać przy tak dużej powierzchni, a będzie łatwo wszystko trytytkami przypiąć do sufitu. Linia pójdzie wzdłuż jednej długiej ściany, gdzie stoją maszyny i do każdej sobie zrobię trójnik w dół i doprowadzę gdzie będą potrzebne.

Jeszcze pozostała jedna kwestia, a mianowicie kompresor. Obecnie mam kompresor 50L magnum 1kW (fajny, bo cichy, ale jednak słaby), a chciałbym mieć tego powietrza trochę więcej, dwie maszynki potrzebują nadmuchu do mgiełki i jeszcze mała kabina do piaskowania drobnych elementów. Wszystko obecnie w warsztacie mam na 230V, ale jest też instalacja trójfazowa, także kompresor będę chciał podpiąć do niej, żeby nie męczyć już tej jednofazowej.

Budżet postanowiłem trochę przekroczyć, bo wolę raz kupić i mieć na dłużej (zwłaszcza, że moje zapotrzebowanie na sprężone powietrze nie jest jakieś szczególnie wysokie). Zwróciłem uwagę na ten konkretnie kompresor:

Zbiornik 200L, zasilanie 400V 4,1kW i jak podają testowa wydajność rzeczywista ok 420l/min, za 2000zł brutto z przesyłką. Jest jeszcze opcja 100L za 1500zł, ale chyba lepiej dorzucić te parę stów i mieć większy zbiornik.

Domyślam się, że to chińszczyzna, ale chyba powinna się sprawdzić? Niestety więcej wydać nie mogę, te 2000 to i tak już więcej, niż planowałem. Może ma ktoś podobny i podzieli się wrażeniami?

Kolega Roman jak zwykle pełna profeska

Chyba jednak mimo wszystko pozostanę przy przewodach elastycznych, chcę to zrobić jak najszybciej i jak najprościej, żeby nie wozić tego kompresora spod tokarki do frezarki co jakiś czas

atlc pisze: ↑

05 lip 2020, 01:26

MrWaski pisze:Na odcinku 40m wężem o śr. wew. 5 mm niewiele zostanie z tych 8 barów...

I tak i nie. Zależy od poboru powietrza to raz.
Dwa, że kolega napisał że CAŁEJ instalacji wyjdzie 30-40m, więc nie odbieram tego jako jeden długi wąż.
Jeśli instalację poprowadzi w dwóch kierunkach, tak że najdłuższy odcinek to będzie 10-15 metrów, to nie ma problemu.

O proszę, fajny kalkulator, dzięki! Czyli jednak ten spadek ciśnienia jest i to całkiem istotny. Ciekawe, że przy przepływie 200l, 20m przewodu i 8 barach dla fi5 jest spadek 3.3, a dla fi8 0.3 bara. Dziesięciokrotna różnica dla 2.5-krotnej zmiany pola przekroju. Ale już dla przepływu 70l ten spadek to 0.5 i 0.05 bara odpowiednio, czyli sporo zależy od tego przepływu.

W takim razie przesiądę się chyba na ten rozmiar 12/8 bo widzę różnica w cenie niewielka (a przy 17/10 już sporawa i wszystkie zakute, więc to trochę wyższa półka jak mniemam). Tego mniejszego i tak sprawdziłem i nie ma aż tak dużo, więc trudno. Aż tak nie zależało mi na jego użyciu, chciałem się go przy okazji pozbyć

MrWaski pisze:Zobaczyłem tylko optymistyczne 220 l/min

Tyle to ten kompresor ma tylko w opisie. W rzeczywistości jak liczyłem mu kiedyś czas nabicia i podstawiałem do jakiegoś wzoru to wychodziło bliżej 70-80l/m jeśli dobrze pamiętam. No ale to przy nabijaniu, jak jest nabity to pewnie jest w stanie przez krótką chwilę sporo tego powietrza oddać.

Jakbym się zabierał za poważniejsze pneumatyczne zabawy to i tak pewnie zmiana kompresora byłaby pierwszą rzeczą, którą trzeba zrobić, ale na razie to tylko tu i tam lekko dmuchnąć.

Odbiorniki to pistolety do przedmuchiwania i załączane raz na jakiś czas na kilka minut chłodzenie mgiełką.

Witam,

w warsztacie mam jeden kompresor - nic specjalnego 50l, 8 bar, wydajność "220" l/m - i maszyny porozstawiane tak, że obecnie po prostu wożę go ze sobą to tu, to tam, gdzie jest potrzebny. Chciałbym sobie postawić go w kącie i rozprowadzić powietrze po wszystkich ścianach przewodem na całym obwodzie warsztatu pod sufitem i w miejscach, gdzie jest potrzebne sprężone powietrze zrobić sobie odgałęźniki. Chciałbym do tego użyć przewodu elastycznego 8/5mm (bo takiego trochę jeszcze mam). Całej instalacji wyjdzie pewnie ze 30-40m.

Czy taki przewód będzie ok, czy powinienem kupić coś grubszego?