Robiłem kiedyś płaskorzeźbę twarzy ze zdjęcia i powiem szczerze, że po mniej lub bardziej udanych próbach zrobienia tego w photocorelu w końcu wymodelowałem twarz od podstaw w darmowym Blenderze 3D w trybie "sculpt mode" (rzeźbienie). Bardzo fajna metoda bo można nanosić bez końca poprawki jak by się modelowało w glinie. Ustawiłem zdjęcie jako background i jazda, 3 dni żmudnego rzeźbienia wieczorami i po wyeksportowaniu STLa do ArtCAMA płaskorzeźba wyszła jak talala

A jak ktoś nie chce STLa to jest taki trik by z modelu w Blenderze uzyskać autostereogram (czarno-biały obraz) z dowolnego widoku na obiekt