michal.pirat pisze:Imadło gigant, czemu aż takie ? Jaka tam jest szczęka?

Takie akurat kupiłem. Duże stabilne, ma jeszcze podstawę obrotową. Szczęki mają 160mm.

Fajnie Ci to wyszło:)Moja niestety miała jedynie tabliczkę od obrotów.
Ja jeszcze do swojej dorobiłem bajer żeby imadła nie nosić i nie szukać miejsca na nie gdy trzeba użyć samego blatu.
Pozdrawiam.

Oświetlenie to 230V Led Osram chyba 3W, daje przyjemne dla oka ciepłe światło i dość mocne.

Farba to szybkoschnąca gruntoemalia śnieżka. Fajnie się maluje ale najlepszy efekt uzyskałem nanosząc farbę kawałkiem gąbki

Mój to eko, zobaczymy co tam będzie się działo. Większość wierteł będzie na stożku, tego uchwytu będę używał sporadycznie, również do tokarki:)

Siemanko, wrzucam fotki ukończonej "prawie" wiertareczki. Jeszcze tylko pasek klinowy dokupić bo stary nie pasuje, wrzucić parę płyt chodnikowych dla stabilizacji i dorobić szufladę.
Pozdrowionka

Hej:) Kupiłem ostatnio zabierak z klinami i mam problem z nakręceniem nakrętki, wchodzi jedynie 5mm. Stary zabierak mam rozcięty na gwincie. Czy ten nowy również muszę rozciąć na długości gwintu Aaa i czy kliny w otworach muszę zaklepać? Czy jak siedzą ciasno to nie trzeba? Pozdrawiam:)





Jest progres:)

Hehe, dzięki:) Masz rację, trochę to trwa. Ale pracując za granicą inaczej nie będzie:) Warsztat będzie mi służył wyłącznie do celów hobbistycznych dlatego wkładam w to tyle serca i czasu... bo takie jest hobby. A czy się to kalkuluje i ile czasu trwa... ja o to nie dbam, chleba z tego nie mam:) Rozumiem że wiele osób patrzy na to wszystko i mówi...że mu się chce. Ale mi się właśnie chce:) Pozdrawiam serdecznie.

Coś tam idzie, powoli ale nie śpieszy mi się:) Pozdrawiam.

Przed toczeniem i spawaniem.


Po.


Silnik po remoncie i zmianie koła pasowego.






Nowa instalacja. Elektrykiem nie jestem... ale działa:)


Reszta klamotów.

Ok, super, dzięki za odpowiedź:) Musze wydłutować miejsca na kliny w zabieraku bo moje są "dziwne" i lekko przekoszone, temat omawiałem parę stron temu. A jak nie wyjdzie to będę zmuszony kupić nowy zabierak(ponad 200zł). Materiału na kliny jeszcze nie mam, albo o tym nie wiem
Kupiłem teraz tokareczkę z funkcją dłutowania(blokowania wrzeciona) i dlatego spróbuje naprawić ten zabierak. Tylko jeszcze nóż do dłutowania trzeba zrobić. Ogólnie to nie znam się na tym wszystkim a przetoczyłem jedynie kawałeczek rurki, ale do odważnych świat należy:)
Jak będę w stanie (bo aktualnie jestem w szpitalu) to wrzucę trochę zdjęć z postępów przy wiertarce Pozdrawiam kolegów.