mam teraz mocno pracujący weekend, jak nikt nie podejmie tematu to w tygodniu pogadamy. Jak silnik był by odpowiedni taki do 1,5 Ampera, to można sterownik silnika na TA8435 zapodać.

snajperman-s1 pisze:Ok ale "czym" zadajemy te impulsy? Chodzi mi od strony użytkownika - gdzie lub czym steruje zderzakiem - jak wygląda to urządzenie?

Oraz ile zajełoby Ci stworzenie takiego cuda kompletnego wraz z sterownikiem i silnikiem? Oraz jakie mniej więcej koszty?

Tak jak pokazał Zienek, to może być kilka przycisków, może być pokrętło enkoder, co sobie wymyślisz. Interfejs użytkownika to jest sprawa do dogadania. Jeśli chodzi o konkretny silnik i sterownik silnika to musisz określić jaki jest potrzebny moment do ruszenia śruby, która przestawia ten zderzak. Jak to będziemy wiedzieć to można dalej coś rozmawiać.

Najprościej tak jak robimy to w naszych maszynach. Jest krańcówka bazująca, ustalająca zero. Będziesz wiedział jaki masz silnik i śrubę więc ustalisz liczbę impulsów na 1mm. Dalej to już zadajnik, ustawiasz np 35mm i zostaje wysłana odpowiednia liczba impulsów, tak jak w mach-u. Jeśli byś chciał pomiar jakiś bezwzględny to musisz w liniał zainwestować

Ja bym to zrobił tak:
silnik krokowy - sterownik silnika krokowego, sterowanie step, dir - zadajnik impulsów i kierunku na Atmega. Sterownik pod silnik można kupić gotowy, przy budowie zadajnika mogę pomóc.