Wygląda to dość fajnie, na pewno będzie łatwiejsze niż operowanie mach'em, który nadaje się do frezarki aczkolwiek plazmę też ogarnia.
Co jest dobre to na pewno bazowanie detalu, ciągniesz myszką i jest. Fajnie to pokazała jakaś babeczka na youtube.
Teraz do rzeczy, interesuje mnie to, żeby przesiąść się z ssk-mb na coś bardziej cywilizowanego, ale potrzebowałbym, myślę że nie tylko ja, obsługę palnika gazowego.
Plazma do większości paleń powinna być prymitywna w obsłudze, bo wiadomo nie pali się detali końcowych których dokładność ma być kosmiczna, podobnie jest z palnikiem gazowym ale... dla gazu:
- wyłączona oś z, a jeszcze lepiej jakiś czujnik wysokości, widziałem, że kiedyś prokopcio próbował z pojemnościówką, ale chyba wrzucił to na dno szafy.
Z własnego doświadczenia co zaobserwowałem to pomimo palenia grubych elementów palnikiem gazowym, to materiał pracuje na stole, a druga sprawa, coś mi oś Z potrafi sama na dół pojechać (oś na śrubie, mały silnik, a palnik swoje waży).
Teraz pytanie, czy producent przewiduje obsługę palnika i kontrolę jego wysokości w niedalekiej przyszłości? Bo nie wiem czy już zamawiać czy jeszcze się wstrzymać.
