Fajnie, coś mi się rozjaśniło. Warto kształtować elementy tak aby można by je wyciąć przy jednym przebiciu ale i tak po rozmieszczeniu wszystkich detali na arkuszu mało prawdopodobne stanie się wycięcie całości przy jednym przebiciu.

Jeszcze takie pytanie: jak wygląda kłopotliwość wykonania przebicia dla poszczególnych technologii: plazma, laser, woda? Chodzi o to, że np. przy plazmie jest to spora trudność i tam warto się postarać projektując detal by wykonać go jednym przebiciem, woda - średni kłopot, laser - łatwo itp. Można jakoś porównać te 3 sposoby czy kolejne przebicie jest zawsze kiepskie nieważne czym tniemy i tyle w temacie?

Witam,

usłyszałem opinię, że części wypalane (laser, plazma) jak i wycinane strugą wodną lepiej jest kształtować w taki sposób aby eliminować konieczność wyłączania promienia/strugi. Dzięki temu detal ma być tańszy w wykonaniu.

Przykład na rysunku: czy lepiej jest zaprojektować element nr 1 czy 2? 1 ma dłuższy kontur ale można ciąć bez przerywania. Jeśli tego nie uwzględniać bardziej elegancko wygląda wzór nr 2.

Potrafi ktoś rozstrzygnąć tą wątpliwość?