
Wiadomo parametry w cyklu trzeba wstawić, a błąd który popełniałem to... prędkość skrawania. Dawałem przy nacinaniu ok 200obr/min - przyzwyczajony z frezarki, że gwintuje się małymi obrotami. Z tym, że tutaj skrawamy. Mój błąd

Teraz obroty przy gwintowaniu M6 czy M8 to ok 800obr/min i wszystko jest ok, wystarczy dograć głębokość.
Nakierowała mnie trochę wypowiedź użytkownika Skoti który wspomniał o obrotach.