tuxcnc - akurat znając Twoje podejście do świata - to słyszeć od Ciebie że program jest "debilny" to prawie jak komplement. Ja tutaj nie konkuruję z KiCAD czy innymi, tylko dzielę się tym co mam.

Aby aplikacja widziała wiercenia, to w pliku bitmapy należy w miejscach wierceń postawić czerwony piksel. Zapisać bitmapę jako 24bit - najlepiej paintem, i bez filtrów wygładzających krawędzie itp. Tak aby ten czerwony kolor pozostał niezmieniony. Wtedy wykonujecie Analizę i na końcu pod klawiszem G-Code pojawią się opcje eksportu.

Najnowsza wersja BCGCv1023 wraz z opcją wiercenia w zakładce pcb została udostępniona na chomiku w lokalizacji :

https://chomikuj.pl/MOJPRYWATNYCHOMICZEK

Nowa wersja jest gotowa. Ale aplikacja została przez google oznaczona jako niebezpieczna, zawirusowana, więc nie publikuję kolejnej bo to nie ma sensu. Jak ktoś będzie chciał - bo któraś z funkcji jest dla niego przydatna, proszę pisać.

Jest jeszcze ktoś zainteresowany tym moim programem ?
Bo właśnie wpadłem na pomysł jak dowolny obraz zwektoryzować i w takiej formie importować do programu jako Gcode - ale bez zbędnych pierdół.
Dla mnie np Inkscape robi bardzo ładną wektoryzację, wtedy łątwo konwertujemy obiekt w ścieżkę i zapisujemy jako plik SVG. Następnie ja mam na CNC postawiony program bCNC i właśnie jego używam, a on pozwala importować pliki SVG ale niestety nie dodaje automatycznie żadnych dodatkowych kodów w gcode poza G0 i G1 oraz nie ma w nim niczego na temat podnoszenia osi Z. co powoduje że zarówno G0 jak i G1 idzie w tej samej wysokości freza. Teraz zostało w bCNC zapisać gcode jako jakiś tam ngc czy coś i po prostu dodać do mojego softu taki szybki edytor. Pozwalający :

a - przesunąć cały gcode na wartości dodatnie.
b - wyskalować gcode do rozmiarów jakie wymagamy aby na frezarce wyszło to takie jak chcemy.
c - uzupełnić gcode dodatkowymi funkcjami tam gdzie trzeba
d - dodać podnoszenie i opuszczanie osi Z

Potrzebuję takiego rozwiązania - wtedy będę mógł grawerować wszystko i to bez jakichś dziwnych pikseli i straty czasu.

Dam znać jak pojawi się nowa wersja..

Powstanie też nowy tutorial. Wideo jak powyżej, ale okrojone z głupot oraz dodane zostaną wszystkie nowe funkcje.

yyyyyyy - ja albo jestem ślepy, albo na tej liście języków nie widzę nic co my miało cokolwiek wspólnego z pascalem czy delphi. Dobre jestem na szaaaarym końcu.

Dodane 3 minuty 33 sekundy:
Co do Com. Edition - to zdaje się że stara wersja apki którą wypuściłem - (właśnie na licencji z roku 2019) była by do użytku komercyjnego. Trzeba poczytać raz jeszcze te licencje i powalczyć o coś nowego.

Co do Lazarusa - tam wszystko jest upierdliwe , najbardziej instalacja komponentów (tak było ze dwa lata temu, nie wiem jak jest teraz, bo dawno się tego nie dotykałem)

Dokładnie tak, a co do Embarcadero Delphi Community Edition to też nie jest do użytku komercyjnego. Miałem takie coś przez rok i skończyła mi się roczna darmowa licencja, nawet nie wiem czy będą chcieli raz jeszcze wydać taką licencję na tą samą osobę.

W każdym razie "Licensee may not use the Products or Works created with the products for any commercial, business, governmental or institutional purpose of any kind, except to the extent Licensee are an instructor teaching a Course. All rights not specifically granted to Licensee herein are retained by Licensor."

Więc nic z tego. Delphi to jedyne środowisko w czym piszę - co prawda, piszę raczej aplikacje bazodanowe, ale ... mimo wszystko - jest to środowisko uśmiercane. Choć Embarcadeo twierdzi że właśnie odwrotnie - że to oni teraz odkopują to cudowne coś - ale efekt jest odwrotny - bo Delphi było zawsze dla małych firm - a oni stawiają na wielkie przedsiębiorstwa (gdzie pisze się w darmowej Javie a nie jakimś Object Pascalu z lat 90)

Gdyby wersja komercyjna kosztowała 500zł (chociaż Delphi 5,6,7) to już dawno ten język wróciłby na studia. A tak - czeka go zapomnienie.

Pamiętacie taki język jak Python ? też był kiedyś fajny, pomimo darmowego kompilatora i tak zostało malutko ludzi którzy coś mogli by w nim napisać. Jakieś 20 lat temu w nim sporo pisałem, może trzeba by do niego wrócić. Chociaż to była straszna kobyła. Ale teraz komputery mamy inne.

Pewnie - wszystko się zgadza, tyle że przy skomplikowanym rysunku większość figur przecina się i tak na prawdę soft musiałby rozpoznawać tylko podstawowe figury i próbować robić je w całości. Da się zrobić. Akurat mój głos najchętniej wymieniłbym od razu - ale niestety nie da się . Apka jest napisana w Delphi7 personal. Stąd problem w użytku komercyjnym. Trzeba by to całe przepisać na Lazarusa i to też da się zrobić (rezygnując z kilku pierdół, lub przerabiając je delikatnie)

To do zmniejszania grubości linii to akurat powstało "na kolanie" bo potrzebowałem wyfrezować coś bardzo dużego i też pewnie że da się dorobić.

Jedyny problem to tak na prawdę czas, bo tego mam bardzo mało. Ciężko pogodzić pracę, rodzinę, i wszystkie rodzaje hobby które by się chciało kontynuować. Nie mówię nie - ale na kolejną wersję apki trzeba będzie zaczekać. Natomiast na pewno powstanie już w Lazarusie. Mam wersję Delphi7 Pro, komercyjną, ale zarejestrowaną na firmę w której pracuję i w takiej formie nie mogę jej udostępnić, bo i tak nie miało by to nic wspólnego z wersją komercyjną.

Bardziej chodzi o to, że to mi nie wolno sprzedawać aplikacji napisanych na personalu, natomiast wynikiem jest tylko gkod, więc jak ktoś już tej aplikacji będzie dalej używał - to nie moja sprawa (bo tutaj ciężko dowieść czy ktoś używa jej komercyjnie czy nie)

Dostałem kiedyś od firmy BSC personala D7 jak już Embarcadeo wykupiło Borlanda. To był taki prezent, bo wtedy już nie dało się starego personala ani ściągnąć ani zarejestrować na siebie więc mój jest w pełni legalny. To nie to samo co ściągnięty D7Personal z chomika z jakimś udostępnionym kluczem. Ta wersja jest przypisana do mnie i jest w pełni legalna. Jak wiadomo - nie istnieje w starym Borlandzie możliwość odsprzedawania licencji - więc nawet nie ma mowy o kupieniu od kogoś używanej wersji starego Delphi komercyjnego. (ludzie to sprzedają z kluczem, ale nie da się jej przerejestrować - to już nie jest wersja legalna - jak odkupiona od kogoś, z tego co pamiętam)

Twarde zasady co do legalności wyniosłem z firmy w której pracuję, bo tutaj wszyscy musimy się dosyć mocno pilnować, podlegamy częstym kontrolom przez różne firmy zewnętrzne i tutaj nie ma żartów

Za jakiś czas wypuszczę kolejną wersję - poprawioną. Film chaotyczny, ale zrobiony z marszu - bez zastanowienia - stąd czekanie na różne konwersje, bo sam nie wiedziałem co będę chciał pokazać. I tak później sobie przypomniałem jeszcze wiele innych ciekawostek o których nawet nie wspomniałem.

Ostatnio mocno pozytywnie zaskoczył mnie InkScape i w dużej mierze robię pewne rzeczy właśnie w nim (choć na pewne rzeczy mocno odświeżyłem moją grekę - zanim nauczyłem się jak przebrnąć przez pewne funkcje), ale ten mój też się często przydaje - np do wycinania elementów w teflonie czy PCV.

A jeszcze jedno - nie wiem czy pisałem, ale jak wypuściłem tą starą wersję - to miałem propozycję z jakiejś firmy z Krakowa o sprzedaż aplikacji wraz z źródłami oraz podpisanie lojalki - że zaprzestanę ją ulepszać dobre nie ? Ciekawe komu wchodzę w drogę... W każdym razie publikuję ją za free i mogą mnie cmoknąć... U mnie nigdy nie wiadomo kiedy coś się przyda i powstanie z tego coś całkiem innego - więc takie idiotyczne propozycje proszę zachować dla siebie - bo to zdaje się stąd ktoś do mnie trafił (albo z Elektrody, ale raczej stąd)


Wszystkie dalsze uwagi mile widziane... niech się tu zbierają, będzie czas - to pododaję. Pozdrawiam wszystkich (pozytywnie zakręconych) serdecznie.

Link do szybkiego filmu pokazującego podstawowe funkcje.
Jak to u mnie bywa - chaotyczność w mowie i w piśmie - przymknijcie oko nie jestem dobrym mówcą.

Najnowsza wersja udostępniona. Powodzenia w dokapowaniu się co do czego służy
Na Youtube pojawi się kanał gdzie zaprezentuję do czego dokładnie co jest
szukajcie tam BCGC bmp to gcode

Soft dostępny tutaj w wersji V16
http://chomikuj.pl/MOJPRYWATNYCHOMICZEK

Razem z aplikacją udostępniłem katalog PRJ gdzie znajdują się moje gotowe projekty które frezowałem, na pewno się przyda w formie sampli dla Was.

Dodane 23 minuty 23 sekundy:
Kiedyś może przekompiluję całość pod Lazarusa to wtedy będzie już pełna wersja komercyjna, ale na razie brak mi czasu na cokolwiek.