Znaleziono 8 wyników

autor: MarOO
11 paź 2011, 08:06
Forum: Obróbka metali
Temat: Nadanie właściwej chropowatości powierzchni w tulejce
Odpowiedzi: 31
Odsłony: 5959

mariuszbroda pisze:A witam,Czechowice-Dziedzice....no to wiadomo dobra fabryka blisko(auta)-jestem z Bielska(dawniej)
to jak tak musi być to wykombinuj coś żeby było dobrze i szybko, powodzenia życzę.
Pozdrawiam.
Witam :) To akurat do nikogo lokalnego. Coswykombinujemy pewnie.
FDSA pisze:A mi się nasunęła taka myśl... skoro udało się przetoczyć tak że parametry się zgadzają a problemem jest linia śrubowa to może by potem, po toczeniu dało się na prasie przetłoczyć przez środek coś w rodzaju rozwiertaka. Zrobić narzędzie które delikatnie ponacina to w osi otworu i dostaniemy środek w kratkę. Po zrobieniu narzędzia i posiadaniu prasy z drobnym podajnikiem będzie można przetłaczać kilka tysięcy sztuk na godzinę a problem z ewentualnym obracaniem się wciskanej gumy się rozwiąże.

Pozdrawiam
FDSA
Do rozpatrzenia i przemyślenia rozwiązanie - choć sama dodatkowa operacja do czasu wyczerpania rozwiazań integralnych z tokarką raczej nie ma szans bytu - kasa ;)
jasiu... pisze:a jeszcze inny pomysł. Gdyby tak spróbować tę powierzchnię drążyć? Oczywiście na wariackich parametrach wprowadzasz trzpień miedziany w tulejkę, żeby wewnątrz uzyskać po prostu takie przepalenia, jak się tylko da. Może jakaś obrotowa elektroda, która wypali w tulejce potrzebne dziury. Tak się zastanawiam, czasem jak była potrzebna powierzchnia, w której coś się kręciło, a nie powinno się kręcić, to się ją kaleczyło elektrografem. Może w tym kierunku pójść?
O drążeniu także myślałem - mamy wgłebną z obrotem i dokładnie o takiej metodzie pomyślałem, zastępując całkowicie opcje wytaczania - można uzyskać chropowatośc bez wyznaczalnego kierunku (chyba oznaczana M). Drążarka pozwala pobawic sie prądem i napięciem zatem można siłę erozji regulowac, do tego elektroda także może być gładka lub porowata. Pozostaje wydajnośc mimo wszystko. No chyba że naprawdę potężne prądy - wjazd elektrody, prąd, wyjazd zrealizowane w 3-4s.


Jak tylko podziałamy (musi sie zwolnic obrabiarka), podziele sie informacjami co przetestowaliśmy i jakie efekty.

Pozdrawiam
autor: MarOO
11 paź 2011, 07:48
Forum: Obróbka metali
Temat: Nadanie właściwej chropowatości powierzchni w tulejce
Odpowiedzi: 31
Odsłony: 5959

kamar pisze:A może po prostu tokarka z dużymi luzami na wrzecionie. Dwie dychy na stronę i powinno pięknie dygotać.
Hehe - dobre. Tylko brak takiej maszyny ;P
autor: MarOO
10 paź 2011, 07:51
Forum: Obróbka metali
Temat: Nadanie właściwej chropowatości powierzchni w tulejce
Odpowiedzi: 31
Odsłony: 5959

mariuszbroda pisze:Dziwi mnie ten temat,klient odrzuci kazdy sposób wykonania,który będzie agresywny dla gumy....takie rzeczy zawsze się wulkanizuje,umacnianie gumy na "zadziory" to nie jest dobry pomysł na wielkoseryjną produkcję.
pozdrawiam
Witam po weekendzie

To klient ma technologię (podpowiem że na dodatek jest to japoński producent samochodów). Myślisz że tak sobie ubzdurali wciskania mimo że nie jest dobre? Myślę że mają swój sposób który wg ichniejszego rozumowania jest ok. Poza tym - nie jest to temat rozwarzania - mamy im dostarczyc tulejkę z powierzchnia o konkretnych cechach - reszta to ich problem.
jacek-1210 pisze:Mnie przychodzi jeszcze do głowy trawienie - może by tak poradzić się jeszcze jakiegoś technologa-chemika ? Myślę że dałoby się uzyskać potrzebną chropowatość, tyle że co z powierzchniami zewnętrznymi ? Albo jakoś je osłaniać albo najpierw trawić środek a potem obrabiać na zewnątrz ?
Hmmm - jak sobie wyobrażasz ciągły wydajny proces trawienia? No chyba że partiami po kilka tysięcy detali. Ale tutaj jak słusznie zauważyłes pozostaje problem powierzchni zewnetrznej - nietykalnej dodam.
lolo2 pisze:A może by tak zastosować dogniatanie?

http://www.trusttrading.com.pl/Dogniatarki_rolkowe.php
Chyba najkonkretniejsze - i w tokarce, i z umocnieniem powierzchni, i narzędzie ciekawe. Tylko czy jest szansa na dogniatanie niegładkie? Raczej nie - ze wzgledu na konstrukcje narzedzia - wałeczki o wysokiej gładkości toczą się po centralnym rdzeniu także o takiej gładkości - samych wałeczków na chropowate zapewne nie da sie wymienić - nie mogły by one dotykać częścią roboczą rdzenia czyli musiały by byc prowadzone na ośkach - czyli już takie głowice odpadają niestety.


Z radełkowaniem problem jest - odkształcenia okrągłości tulejki - materiał troszke twardawy się wydaje a ścianka to tylko 2,5mm. Zresztą jakiekolwiek walcowanie sprawi problem z zachowaniem kształtu.

Pomysłem interesującym wydaje się piaskowanie - i tutaj jedyna opcja jest wprowadzanie do pasownej rury ilus tam tulejek a potem piaskowanie z lancy wprowadzanej osiowo do wnetrza. O ile taka lanca istnieje i o ile można uzyskac energię granulatu na lancy wystarczająca do wymagań.

W tym tygodniu przetestuję sprawę z gwintownikiem - choć juz widze w tym sporo problemów - kilkukrotne wejście narzedzia z przesunięciem kątowym, może dochodzić do najazdów ząbków na szczyty - zatem niezła zabawa z ustawieniem wszystkiego, no i samo szukanie parametrów tak by uzyskac powierzchnie.

Niestety boję się że nic z powyższych spraw nie zadziała lub nie da szansy na powtarzalność, wydajność, sprawność.

Zdecydowanie najlepsze było by posiadać mikroudarność w obrabiarce -ale to jest spotykane raczej w centrach frezarskich dla twardych materiałów. Ale może jest jakaś oprawa narzędziowa dla tokarki z taka zdolnością?
autor: MarOO
07 paź 2011, 17:56
Forum: Obróbka metali
Temat: Nadanie właściwej chropowatości powierzchni w tulejce
Odpowiedzi: 31
Odsłony: 5959

pukury pisze:witam.
myślałem o przepychaczu - to się narzuca samo .
ale to nowa maszyna , itp .
poza tym w kierunku osiowym i tak będzie się " chciało " przesuwać .
na tzw. zdrowy rozum faktycznie pozostaje coś na kształt gwintu prawo - lewo .
można by zrobić gwintownik wielowchodowy ( czy jak to zwał ) - prawy i lewy .
tylko przy tej ilości - trwałość i cena .
nie musiałby być bardzo dokładny - ot żeby nacinał .
w sumie ciężki problem .
pozdrawiam .
Będziemy próbowac w przyszłym tygodniu z gwintownikiem. Mamy pomysł by mniejszej średnicy gwintownik zamocować jak wytaczak, przyłożyc krawędzią skrawająca do scianki tulei - mamy od razu wiele zarysów. Sam gwintownik z HSS może da rade być wydajnym przy skrawaniu kilku setek. A i naroza w gwintownikach sa małe (mierzyłem płytke do gwintowania i miała promień 0,2 na szczycie więc zapowiada sie nieźle)
autor: MarOO
07 paź 2011, 17:00
Forum: Obróbka metali
Temat: Nadanie właściwej chropowatości powierzchni w tulejce
Odpowiedzi: 31
Odsłony: 5959

pukury pisze:witam.
samo wbijanie rurki gumowej jest nico problematyczne .
tuleje takie to raczej wulkanizuje się - metal/guma .
żeby to się tak samo z siebie trzymało to wątpię .
trzeba brać pod uwagę - jak długo ?
chwile moment - tu się wyrobi - guma lekko sparcieje i wyleci .
no chyba że chodzi o coś naprawdę specjalnego - ale sądząc po skali to chyba nie .
pewnie że miło by było zmniejszyć ilość operacji - ale czy się da ?
za dawnych lat - z braku laku - robiłem do tego i tamtego takie " silentbloki "
guma wbita w tuleję a do środka - druga tulejka i jakoś się trzymało .
ta środkowa rozpychała gumę i docisk był ok .
pozdrawiam .

Żeby było jasno - chodzi o wielkoseryjną produkcje do nowego modelu samochodu :). My aktualnie toczymy po 50 - 70 tysiecy elementów - obróbka to 9 operacji, 12 tokarek, piły, centra frezarskie.

Zatem mamy uzyskac odpowiednia chropowatośc z zadanymi parametrami wewnątrz stalowej tulejki o średnicy wewnętrznej 31mm. To juz kogos tam problem jak trudno wtłoczy sie ta guma ale na ile słyszałem - wtłaczaja prasami gume do srodka. Problemem jest to iż zarys toczenia daje przyczepność i zapobiega przemieszczaniu tylko w kierunku wzdłuż osi tulejki a ich interesuje wielokierunkowa przyczepność - co jest zrozumiałe. Przy pracy wahacza nie może ślizgać sie guma w tulejce - pewnie po kilku dniach jexdzenia wyluzowała by się. Nie wiem dlaczego nie wulkanizują (no chyba że wtłaczaja a potem jakies procesy na goraco robią?). Ale to nie jest istotne.

Mam znaleśc sposób na seryjne wytwarzanie takiej powierzchni, najlepij bez ogromnych nakładów w park maszynowy czy jakies bardzo specjalizowane technologie.

Pozdrawiam
autor: MarOO
07 paź 2011, 15:52
Forum: Obróbka metali
Temat: Nadanie właściwej chropowatości powierzchni w tulejce
Odpowiedzi: 31
Odsłony: 5959

RomanJ4 pisze:Albo wprowadzić narzędzie (nóż) w drgania, czyli tępa krawędź skrawająca, cienki trzonek, duże wysunięcie. Trzeba by pokombinować...

Pojawia sie duża losowośc, brak kontroli procesu, przypadkowość. Tutaj potrzebuję mieć pełną kontrole nad procesem - ale rozwiązanie warte przetestowania.

Choc przy obróbce z drganiami pojawia sie problem - krawędź musi miec ostrze z narożem poniżej r0,3, a takie naroże bedzie bardzo podatne na uszkodzenie przy obrubce z drganiami. Naroże narzedzia nie może byc większe gdyż jestem ograniczony średnią odległościa chropowatości.


Ehhh, temat trudny niestety.

Może ktos spotkał sie z produkcją tuleji stalowo gumowych do zawieszenia?

[ Dodano: 2011-10-07, 15:54 ]
MlKl pisze:Dwa przeciągacze - prawy i lewy i odpowiednie ustrojstwo do przeciągania.
Nie umię sobie wyobrazić - nigdy nie widziałem przeciągaczy innych niż do przeciągania listwy zębatej do maglownicy - ale tam to jest specjalne narzedzie skrawające - z wieloma zębami i o psotych gabarytach.


Średnica wewnętrzna tulejki to 31mm więc niewielka średnica.
autor: MarOO
07 paź 2011, 15:06
Forum: Obróbka metali
Temat: Nadanie właściwej chropowatości powierzchni w tulejce
Odpowiedzi: 31
Odsłony: 5959

2 linie srubowe - by uzyskac wyraźny krzyżowy układ rys można w zasugerowany sposób ale:

* by wzajemne szczyty były scinane w jak najmniejszym stopniu (tam gdzie sie krzyżują) potrzebny byłby dosyć duży kąt pomiędzy liniami
* aby uzyskac duży kąt i wypełnić całą powierzchnię tulei potrzebny byłby niejako gwint wielowchodowy, z moich wyliczeń wynika ogromna ilość wejść. Na szybko - obwód tulejki to 190mm, wejście robie po obwodzie z przesunięciem max 0,3 (mam narzucony paramter RSm) - potrzebował bym 649/2 wejść (podzielone przez 2 bo mam skok w lewo i przy wyjeździe narzędzia z tulei skok w druga stronę). Oczywiście zarys pod większym kątem to mniej wejść, większym kątem wzajemnym to więcej wejść ale choćby ich było tylko 20 to i tak za dużo.

O tym radełku myślałem właśnie z rana - w zasadzie było by to walcowanie i można by to zautomatyzować. Tutaj jednak kwestią jest wykonanie takiego walca z chropowatością, jaki materiał na to, w urzadzeniu siły docisku itp. Znam walcowanie wielowypustów z doświadczenia - powtarzalna obróbka dla srednicy podziałowej wałka, ale ze wzgledu na to iz jest to obróbka plastyczna - zewnętrzna średnica to już duży rozrzut.

Szukam dalej...
autor: MarOO
07 paź 2011, 11:39
Forum: Obróbka metali
Temat: Nadanie właściwej chropowatości powierzchni w tulejce
Odpowiedzi: 31
Odsłony: 5959

Nadanie właściwej chropowatości powierzchni w tulejce

Witam.

Mamy wykonać stalowa tulejke w której wewnątrz potrzebne jest uzyskanie dosyć wysokiej przyczepności powierzchni (w tuleje wtłaczana jest tuleja gumowa). Klient potrzebuje chropowatości powierzchni z parametrami:

Pt > 40um - jest to całkowita wysokość profilu oznaczana także jako Rt, Wt
RSm 200-320um - jest to sredni odstęp chropowatości
Rc 13um minimum - jest to średnia wysokość profilu oznaczane także jako Pc

Poszukuję sposobu na seryjne wytwarzanie takiej chropowatości w tulejce. seryjne czyli wydajne tak jak wytaczanie, seryjne czyli powtarzalne na dziesiątkach tysiecy sztuk.

Zrobiliśmy próbe - płytka SV z promieniem R0,2, posuw około 0,315mm/obr, 2000obr/min.
Uzyskałem Pt w okolicach 41-44um, RSm w granicach max czyli to co posuw ~315um oraz Rc w granicach 30um.

Niby wszystko ok, ale powierzchnia wyglada przy tym posuwie jak bardzo drobnozwojowy gwint. Klient zakwestionował taka powierzchnię gdyż jest uporzadkowana w jednym kierunku. Domyślam się zatem że może dochodzić do obracania sie gumy wewnątrz tej stalowej tulejki a to jest niedopuszczalne.


Czy ktoś z Was ma doświadczenie lub pomysł lub jakies przypuszczenia - jak uzyskac w seryjnej produkcji powierzchnię o takich parametrach (RSm najlepiej bliżej środka tolerancji czyli około 260um)? Przyszedł mi do głowy pomysł z głowica do honowania ale to tylko czysta teoria - pytanie czy wykonalne.

Prosze o pomoc - wiele osób twierdzi że to takie proste choć ja od poczatku obawiałem się że zrobienie zarysu srubowego nie wystarczy. To nie jest chropowatość w rozumieniu takim jhakim jest w zagadnieniach właściwości powierzchni.

Niestety ile bym nie szukał u google - odpowiedzi wiele na temat chropowatości ale już jak uzyskac zadaną - null.

Myślałem o wytaczaniu 'krzyżowym" czyli jazda tam i z powrotem z dużymi posuwami (nawet 1mm/obr) ale wtedy masakra by uzyskac pokrycie całej powierzchni.

Pozdrawiam
Marcin Jaszek

Wróć do „Nadanie właściwej chropowatości powierzchni w tulejce”