dyziu215 pisze:Z ciekawości zapytam czym dokładnie chcesz się zajmować? Bo to też wpłynie na wybór sprzętu Sam otworzyłem ponad rok temu działalność z dofinansowania i dzięki temu wachlarz usług się znacznie powiększył.

Marian1234 pisze:Mi osobiście magnum czyli chińczyk wysiadł na pierwszej robocie normalnie jakbyś w obudowę wsadził świece dymną w serwisie się grzebali ponad miesiąc bo już był po gwarancji

kupiłeś 12 miesięcy stał, po skończeniu gwarancji zabierasz go na robotę a tu taka niespodzianka. Ja nie planuję aż takiego oszczędzania spawarki, a już na pewno nie na gwarancji. Kiedyś zakupiłem sprzęt made China taki do budowlanki, awaryjność tego ustrojstwa była dosyć spora. Robotę robiłem i zawoziłem na gwarancje (nieraz potrzebował pomocy bo nie chciał się popsuć) do naprawy,za każdym razem dostawałem nowy+nowa gwarancja i tak by można w nieskończoność . Najciekawsze jest to że zawsze zostawał mi osprzęt i waliza. Po okołu dwóch latach sprzęt nie był mi potrzebny, oddali pieniążki ze względu na awaryjność , robota wykonana kasa w kieszeni.

bcgarage pisze:Abyś opłacał zus przez rok, później nie trzeba nic oddawać. Wiem z własnego doświadczenia, bo 16tys na warsztat dostałem kilka lat temu Tylko na sprzęt musisz mieć faktury, przynajmniej ja tak musiałem mieć

Zienek pisze:Kolejny ktoś, kto nic nie wie, nie ma doświadczenia i ma okazję wydać pieniądze podatników na coś na czym się nie zna.

Mógłby pójść przez urząd pracy na spawacza, żeby się trochę podszkolić, żeby wiedzieć, co z czym się je, ale widać, nikt w powiecie nie potrzebuje zwiększonych mocy przerobowych na takim stanowisku.

Ergo. Daję 90% szans, że pojawią się dwa aspekty takiego wydarzenia:
- za 13-14 miesięcy na allegro pojawi się ogłoszenie ze sprzętem spawalniczym za 1/2 ceny.
- pacjent przekona się, że eksperyment się udał, jego wynik jest negatywny.