Znaleziono 6 wyników

autor: arkadiusz_mar
13 gru 2019, 10:31
Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
Temat: Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 2012

Re: Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi

Dla zainteresowanych- dostałem wycenę od wspomnianej firmy P.C.M. S.R.L- koszt jednej przekładni, która przeniesie 370Nm przy 2800obr wynosi 1100 eur netto i uważam tę cenę za zupełnie akceptowalną, bo oprócz dwóch przekładni i wału z podporami nie potrzebuję żadnych dodatkowych elementów. Myślę że przekładnia pasowa przy ilości niezbędnych rolek, długości i szerokości pasa, systemu napinania będzie kosztowała podobnie pieniądze.

Tandler nie ma w swojej regularnej ofercie przekładni która spełni jednocześnie wymagania odnośnie momentu i prędkości obr.
autor: arkadiusz_mar
10 gru 2019, 15:23
Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
Temat: Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 2012

Re: Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi

atlc pisze:
10 gru 2019, 12:37

Obciążenie nienapędzanej osi można porównać niemal do podniesienia samochodu na podnośniku i kręcenia kołami w powietrzu.
Czyli uważasz że zestaw rolek ważący około 500kg (z czego większość masy znajduje się blisko obwodu [patrząc na przekrój] tych rolek) praktycznie nie generuje oporu? Chciałbym zobaczyć czy rozkęcenie takich rolek idzie Ci równie sprawnie co zakręcenie kołem samochodu na podnośniku ;) Retarder ma pomagać przy mocnych samochodach, przy słabszych samochodach można wykorzystywać bezwładność rolek jako jedyne obciążenie bo pozwala to na najwyższym biegu samochodu rozpędzać się przez kilka sekund. Może przesadziłem z mocą 200kW ale 100-150kW to taki silnik elektryczny powinien mieć

Korzystajac z pewnego arkusza pomagającego projektować hamownie policzyłem że aby rozpędzić rolki o masie około 500kg i bezwładności 30kg/m^2 z prędkości 400 obr/min do 2700 obr/min (co powinno odpowiadać rozpędzeniu się od około 40km/h do 250km/h- 6 bieg w pełnym zakresie przeciętnego auta) w ciągu 10 sekund potrzeba 117kW. I nie ma tu mowy o żadnym dodatkowym obciążeniu retardera.

Dodane 52 minuty 20 sekundy:
Wracając do tematu przekładni i pasów. Oprócz tandlera znalazłem też firmę http://www.pcmriduttori.it/. Napiszę o wycenę interesujących mnie przekładni i będę wiedział czy gra jest warta świeczki. W międzyczasie jeśli ktoś jest w stanie wycenić wał który połączy dwie przekładnie albo wskażę firmę która się specjalizuje w takich elementach- będę wdzięczny za odzew. Potrzebuję wału o zmiennej długości który w najdłuższej konfiguracji będzie miał około 3m, a w najkrótszej 2m
autor: arkadiusz_mar
10 gru 2019, 12:03
Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
Temat: Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 2012

Re: Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi

Silnik na osi nienapędzanej musi napędzać te rolki w takim samym tempie co rolki na osi napędowej, inaczej elektronika samochodu będzie tak samo głupiała jak w przypadku zupełnie zatrzymanych kół. Pomiar mocy wykonuje się poprzez przyspieszenie na jednym biegu w całym zakresie obrotów, przyspieszenie to trawa zazwyczaj około 20 sekund przy dodatkowym obciążeniu generowanym przez retarder. Tak więc silnik elektryczny musi, krótko mówiąc, nadążać za silnikiem spalinowym przez cały czas trwania pomiaru.
autor: arkadiusz_mar
10 gru 2019, 00:05
Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
Temat: Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 2012

Re: Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi

lepi pisze:
09 gru 2019, 16:10
arkadiusz_mar pisze:
09 gru 2019, 14:30
...

Najczęściej do takiej synchronizacji służą pasy jak na zdjęciu, ale jest to rozwiązanie zajmujące sporo miejsca, bardzo hałasujące, mające dosyć małą sprawność i myślę że nie najtańsze.
...
A ja myślę, że jest dokładnie odwrotnie :) i dlatego jest najczęściej stosowane.
Miałem okazje posłuchać hamowni z synchronizacją pasową w trakcie pomiaru z zapiętą i odpiętą synchronizacją- pomiar z synchronizacją był zdecydowanie głośniejszy a samochód rozpędził się do 250km/h- przy hałasie samochodu i opon na rolkach myślałem że pas nie będzie słyszalny w ogóle albo bardzo nieznaczenie, a w rzeczywistości pod koniec pomiaru nie było słychać silnika.
atlc pisze:
09 gru 2019, 17:43
lepi pisze:A ja myślę, że jest dokładnie odwrotnie i dlatego jest najczęściej stosowane.

Kupi przekładnie (a w zasadzie dostanie ofertę) i zmieni zdanie;)
Wnioskuję po wypowiedzi że jesteś dosyć pewny tego co piszesz- znasz może rząd wielkości kosztów takich przekładni?
atlc pisze:
09 gru 2019, 21:58
Pozostaje pytanie jakiej mocy, to można jednak obliczyć. Bezwładność rolek i kół pojazdu, maksymalne przyspieszenia, mając te dane będzie już z górki.
Ciężko o tańsze i bardziej bezobsługowe rozwiązanie.
Po co to liczyć jak znam moc silnika spalinowego który napędza drugą rolkę? I już na wstępie można odrzucić opcję z silnikiem ze względu na koszty zakupu silników o mocy 200-300kW. Ale załóżmy że mogę retarderem zadać obciążenie na osi napędzanej przez samochód i wydłużyć pomiar dwukrotnie- nawet jeżeli wystarczy silnik 100kW to trzeba go jeszcze gdzieś zamontować- nie widzi mi się wydłużać całej osi i montować silnik wzdłuż rolek bo zajmuje za dużo miejsca- więc potrzebna jest przekładnia a to dodatkowe koszty. Pomijam już fakt że oprócz starty energii na hamowanie jednej rolki muszę napędzać drugą- jest to absurdalne marnowanie energii w niemałej ilości.


Byłbym w stanie pójść w rozwiązanie oparte o pas ale martwi mnie kwestia jego napinania przy takiej długości i ogólnie eksploatacja- zużycie itp. Jeśli rozwiązanie z wałem będzie droższe, ale nie ma wyraźnych wad to nawet jeśli synchronizacja pasem ma kosztować powiedzmy 20 tyś zł, a wałem 25 tyś zł, to bez dwóch zdań wybieram wał.

Co do przekładni kątowych, to nawet nie wiem jak mam określić swoje potrzeby bo niby przekładnia będzie rozpędzać się do 3000rpm ale tylko chwilowo i z częstymi przestojami, a podejrzewam że maksymalne prędkości podawane przez producentów są ustalana że względu na temperaturę w trakcie pracy ciągłej. Ktoś może zna bliżej kwestie tych ograniczeń? Oczywiście napiszę do producentów bo tak będzie najłatwiej, ale chciałbym poznać temat od strony osób które mają do czynienia z takimi przekładniami przed nawiązaniem kontaktu z jakimikolwiek producentem.
autor: arkadiusz_mar
09 gru 2019, 14:47
Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
Temat: Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 2012

Re: Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi

W zasadzie tak, ale rolki mają dużą bezwładność, ważą kilkaset kg przy średnicy 50cm, więc ten opór nie będzie taki mały

Poza tym jeśli układ przeniesie cały ten moment to mam możliwość wykorzystania tylnych i przednich rolek do zadania większego obciążenia silnikowi samochodu (może się przydać przy mocach powyżej 500KM/oś- gdy jeden retarder hamowni będzie się przegrzewał można dopiąć oś i wspomóc się retarderem na drugiej osi)


EDIT: oczywiście powyższa sytuacja to dosyć skrajna możliwość i raczej rzadko do nich dochodzi, jeżeli spełnienie tych warunków miało kosztować dodatkowe 10 tyś zł, to jestem w stanie iść na kompromis.
autor: arkadiusz_mar
09 gru 2019, 14:30
Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
Temat: Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 2012

Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi

Witajcie

Przychodzę z pytaniem o odpowiednie rozwiązanie do przeniesienia około 500-700Nm przy 3000rpm w urządzeniu jakim jest hamownia podwoziowa. Dołączam zdjęcia takiego urządzenia już z gotowym rozwiązaniem synchronizacji dla ułatwienia dyskusji.

Obrazek
Obrazek

W tego typu urządzeniach przy pomiarze mocy w wielu nowych samochodach napędzanych na jedną oś występuje problem z poprawnym pomiarem mocy w związku z tym że koła tylko jednej osi się kręcą, podczas gdy drugie pozostają nieruchome. Samochody rozpoznają niestandardową sytuację i wchodzą w tryb awaryjny, mają ograniczoną moc, w przypadku skrzyń aut. nie chcą zmieniać biegów itp. W związku z tym coraz częściej niezbędna jest synchronizacja rolek przednich oraz tylnych, tak aby oś napędowa auta mogła napędzać oś nie-napędową.

Najczęściej do takiej synchronizacji służą pasy jak na zdjęciu, ale jest to rozwiązanie zajmujące sporo miejsca, bardzo hałasujące, mające dosyć małą sprawność i myślę że nie najtańsze. Chciałbym zapytać użytkowników tego forum czy widzą jakieś inne sensowne rozwiązanie tego zagadnienia. Ja przede wszystkim mam na myśli przekładnie kątowe przy rolkach i wał o zmiennej długości pomiędzy nimi (jako że hamownia ma regulowany rozstaw osi- około 1m posuwu). Pytanie czy takie przekładnie przy rozsądnych rozmiarach są w stanie przenieść kilkaset Nm mom. obrotowego przez około 20-30 sekund (pomiędzy kolejnymi pomiarami mocy zazwyczaj jest kilka minut przerwy). Dołączam grafikę gdzie widać takie rozwiązanie, ale nie widziałem tego na żywo, nie korzystałem, opinii brak, w Polsce takiego urządzenia nie ma, a firma jest od niedawna na rynku. Przy przekładniach widać dźwignie które prawdopodobnie służą do sprzęgania napędu.

Obrazek

Czy ktoś może nakierować na tego typu przekładnie? W katalogach do których dotarłem w ciężko znaleźć gotowe produkty spełniające moje wymagania (przede wszystkim z wbudowaną możliwością sprzęgania)

Będę oczywiście również wdzięczny jeśli ktoś ma inne pomysły na wspomnianą synchronizację.

Wróć do „Hamownia podwoziowa- synchronizacja przedniej i tylnej osi”