Może tak być, mogą być inne sytuacje
Albo tylko jeden dekielek jest obrócony
Albo śruba pociągowa zamieniona na taką o skoku "połowa poprzedniego"
Albo....
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Toczenie gwintu. Krok po kroku...jak to się robi?”
- 03 paź 2015, 23:21
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Toczenie gwintu. Krok po kroku...jak to się robi?
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 4471
- 03 paź 2015, 22:44
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Toczenie gwintu. Krok po kroku...jak to się robi?
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 4471
Gdyby to była moja tokarynka to ....
Pooglądałbym ją dokładnie.
Zamocował wałek, jakakolwiek średnica - najlepiej coś sztywnego, niezbyt twardego, łatwego do obróbki, taniego.
Koniuszkiem noża "rysowałbym" gwinty przy różnych ustawieniach "wajch". Szukałbym w tym logiki. Następnie innym nożem wyrównanie powierzchni i ponownie gwint i sprawdzenie grzebieniem czy wyszedł wg założeń. Myślę, że po kilku próbach znajdziesz w tym logikę.
W ogóle to nie wiem ile potrafisz, znasz.
Pooglądałbym ją dokładnie.
Zamocował wałek, jakakolwiek średnica - najlepiej coś sztywnego, niezbyt twardego, łatwego do obróbki, taniego.
Koniuszkiem noża "rysowałbym" gwinty przy różnych ustawieniach "wajch". Szukałbym w tym logiki. Następnie innym nożem wyrównanie powierzchni i ponownie gwint i sprawdzenie grzebieniem czy wyszedł wg założeń. Myślę, że po kilku próbach znajdziesz w tym logikę.
W ogóle to nie wiem ile potrafisz, znasz.
- 03 paź 2015, 20:17
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Toczenie gwintu. Krok po kroku...jak to się robi?
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 4471