forestgril pisze:No ale wogle, jak na stole (frezarki np) położymy 300kg i będziem chcieli robić większe przyspieszenia, albo szybkie przejazdy supportem na tokarce, to momenty gnące na takich nóżkach będą majtały maszynę na boki, co wyobrażam sobie, że nie jest pożądane. Ja bym na wszelki wypadek mocno przycisnął do betonu w kilku punktach taką M20tką.
Frezarka nie ma nic wspólnego z tokarką. Na frezarce możesz włożyć na stół cokolwiek a i tak element wirujący jest symetryczny i wyważony. W tokarce elementem wirującym może być kilkunsato kilogramowy element z przesuniętym środkiem ciężkości a wtedy tokarka wspaniale się "buja" na nóżkach proponowanych przez niektórych kolegów. Każdy to potwierdzi komu przyszło kiedykolwiek toczyc coś większego/cięższego i niesymetrycznego. W tym przypadku najlepiej postawić maszynę na posadzce z ewentualnym uwzględnieniem gumy pod maszyną.
Oczywiście o ile toczymy z "pręta" albo skrobiemy duperele to cokolwiek pod tokarką będzie wystarczające co nie oznacza że dobre do wszystkiego.