DawidPrynt pisze:On jej nigdzie nie ogłaszał i chce oddać w dobre ręce, sam mówi że mógłby za nią w tej chwili wziąć 8000zł
A przy przecinaniu nawet twardych materiałów nic nie drga, toczenie po długości to stożek 0.06mm co pewnie dało by się wyregulować koniem

Kolego ale mi nie musisz nic udowadniać bo na starym rumplu koniem wyjdziesz w normalnej tolerancji, jak Ci maszyna pasuje i uważasz że jest lalka to bierz.
Ja tam nie uwierze że ktoś robi prezent za kilka czy kilkanaście tyś zł i sprzedaje maszynę w cenie szlifu tym bardziej że na forum były już opisywane podobne "lalki" po remoncie z zatartym łożem a jedna to nawet nadal stoi na olx za 20 tyś
Ty ją widziałeś, twoje pieniądzę, twoja decyzja bo mi nic do tego

DawidPrynt pisze:Miała kilka lat temu a później nie pracowała dużo a cena taka ponieważ znajomy sprzedaje z powodów rodzinnych nie ma gdzie na niej robic już i wyprzedaje sprzęty.

Przecież w takim super stanie jak pieszesz to ktoś by ją wziął od ręki za 4 razy tyle. Jak Ci pasuje to bierz ale ja bym się nie napalał za bardzo bo cudów nie ma i pewnie szlif miała czy tam "remont" jak połowa tokarek w ogłoszeniach czyli dawno i nie prawda. Mimo wszystko 4 tyś to cena niska nawet jak na szrota.

Za 4200zł to szlif miała ale pewnie 30 lat temu podobnie jak wymieniane łożyska na wrzecionie. Wrzuć zdjęcie tego łoża po szlifie