jak potrzebujesz jedną sztukę to można sobie coś zaimprowizować. ja bym zrobił ze sklejki stolik z otworem takim jaka jest średnica półsfery, do tego docisk ze sklejki z małym promieniem na wewnętrznej krawędzi, do tego system mocowania pierscienia, od spodu stożek taki by pokrywał otwór i miał średnicę przystosowaną do naszego sprzętu dmuchającego. całość do piekarnika do momentu zmiękczenia (sklejka długo nie wytrzyma takiego grzania i ochładzania) a potem na "dwór" i czymś to napompować, nie jestem pewien czy powietrze może być zimne. trzeba wypraktykować, prędkość dmuchania nie za duża bo sie wielki balon zrobi nim wyłączysz nadmuch, może pompka samochodowa, nożna, kompresorek z lodówki. Trzeba by eksperymentować.

Oólnie to robi się to tak że wycięty okrąg dociska się do stołu pierscieniem, ogrzeaa równomiernie i pompuje od psodu powietrzem ciepły, z prawa równomiernego nacisku na scianki wychodzi półkula jako najbardziej ekonomiczny energetycznie twór. I żadnych drogich form, proste urządzenie:
http://www.crclarke.com/Products/DomeImg/640.htm

A z termoformowania przy pomocy formy musi być idealny poler, i zero zanieczyszczeń.