Ja na razie byłem w mabo rozeznać się w ich sprzęcie i wygląda to bardzo obiecująco

Na odlewni już byłem bo maszynkę robie właśnie na politechnice i niestety bedzie za duża zeby to wyrzażyć tradycyjnie i zrobią to palnikami

zdjęć mam jeszcze troche ale niezbyt wartościowych





Teraz się tylko martwię co będę robić dalej jak już wspawam usztywnienia bo nie wiem od czego zacząć czy od ustalenia wysokości prowadnic i późniejszym doborze mocowania silnika i łożysk pod śrubę czy na odwrót bo z planów już dawno zrezygnowałem jak ma sie 5 osób do pomocy w tym inżynierów i mistrzów to ciężko ustalić spójny plan czasem nawet bez mojej wiedzy dokonują modyfikacji i zastanawiam się czyja to będzie maszyna

W starsznych bólach ale powoli coś zaczyna się rodzić, na zdjęciu widać kawałek pospawanej ramy boki z profilu zamknietego 80x80x4 przód ceownik 100 w srodku dwa ceowniki pod wałki wszystkie elementy zostały obrobione na frezarce wiec przed spawaniem dokładnosc byla w setkach, teraz sie to troche mi na pewno rozeszło wiem, że jeden ceownik sie obkrecił o jakieś 0,5mm, ale całośc bedzie jeszcze poddawana obróbce więc myślę, że nie rzutuje to bardzo na późniejszą dokładność, zamierzam jeszcze przedłużyć te usztywnienia w środku do boków ramy czyli wspawac jeszcze 4 kawałki ceownika i dospawać płytki bazowe pod slupy bramy całośc bedzie połączona 4 śrubami, chce jeszcze w tych płytkach zrobić pióro a w stopach słupów wpust, lub na odwrót. Do ceowników w środku planuję dospawać profil pełny 20x20 i wstepnie go obrobic na frezarce a póżniej dać na obróbkę żeby zrobić z tego podpory wałków od razu by mi to tam nawiercili i tak samo wałek. Znalazłem też całkiem fajną firmę z niezłym zapleczem jeżeli ktoś ze szczecina robi maszyne to polecam bardzo firme MABO w mierzynie, maja duża frezarkę CNC o polu 3000x1000x1000 operator to człowiek z duża wiedzą i doświadczeniem a do tego bardzo pomocny cena myślę również niewygórowana bo 60zł/h

Chciałbym też poprosić o pomoc bo nie wiem jak mam sprawdzić i zapewnić współprostopadłośc prowadnic a co za tym idzie wałków a troche takiego typu frezarek powstało więc może ktoś podzieliłby się doświadczeniami

Gaspar, ja bardzo chętnie bym się wybrał i obejrzał wasze maszynki i podpatrzył co i jak

a wracając do mojej budowy, bo aktualnie post zrobił się czysto ogłoszeniowy
dzis przyszły do mnie wałki fi20, łożyska otwarte do nich i śruba 18x4, na razie na jedną oś buduje, wszystko zamawiałem z akcesorii.cnc

Nie zamawiałem nakrętki bo razie nie wiem jak będzie stół teowy i czy zrobie okrągłą w obudowie przykręconą do doły stołu czy na wysokości wałków będzie śruba napędowa a wtedy na pewno kołnierzową , trochę nie wiem jak podwyższyc oś sruby teowej, mam pierwsze szkice ramy, ale na razie wstyd pokazać, muszę to przerysować bo na razie tak to wygląda, że czasem sam nie wiem o co w tym chodzi

Zastanawiam się też nad materiałem do budowy stołu, planowałem z aluminium PA6 lub PA12 płyta 40x500x500mm i wyfrezować rowki teowe, mam swobodny dostęp do górnowrzecionowej frezarki jarocin więc w alu szybko by poszło, ale mój frezer znajomy odradza kategorycznie aluminium jako materiał zbyt miekki na stół roboczy, więc nie wiem bo w maszynach piotrajub jest własnie alu. Gmaro jak możesz to powiedz czemu w swojej użyłes stali a nie alu. bo troche nie wiem co robić, miałem już w zasadzie nagrany zakup takiej płyty, ale na razie to wstrzymałem

a luzy na nakretkach bedzie mozna zniwelowac dokladniejszym sterowaniem silnikiem ?

Jakie sa korzysci z wyzszej kultury pracy silnika ? Czy tu chodzi o np. gubienie krokow przy wyzszych predkosciach ? I jakie predkosci mozna uznac za wyzsze ?

Na marginesie 50x50 to cwierc metra pola, moze nie za duzo ale nie chce robic tak duzej maszyny jako pierwszej

W maszynie bedzie stała brama i ruchomy stolik roboczy, podpory na calej dlugosci ale przyspawane do ramy a pozniej do tego przykrecone walki, od dolu przez profil ramy i podpore, choc frezer radzi ich nie przykrecac tylko zlapac obejmami na koncach walkow srednica jeszcze nie znana ale min 25mm, lozyska liniowe otwarte, obudową bedzie spod stolika roboczego.

Dodano: 2007-07-14, 17:13
Zlomowisko jest pod Szczecinem w ustowie, pomiedzy pomorzanami a zdrojami

8x8 i 10x10 cm, powienienem zachowac zgodnosc jednostek, moj blad

raczej pole niz poletko, cos kolo 50x50 cm

silniki 1,5Nm minimum, bez przekladni tylko sprzegla i do sruby, nie zalezy mi szczegolnie na szybkosci, ale koncepcja jest otwarta i moze wezme wieksze silniki. Lecz nie wiem jak ze sterowaniem, bo nawet krokowo bede mial rozdzielczosc 0,02mm co pisalem w 1 poscie i mysle o sterowniku max polkrokowym bo po co mi wieksza dokladnosc niz 0,005mm, ale nie wiem jak wyglada sprawa z wibracjami i gubieniem krokow a ta wiedza bardzo by mi sie przydala, jakby ktos moglby rzucic na ta kwestie troche swiatla bylbym bardzo wdzieczny i wybralbym juz wtedy sterownik

Na zlomie sa pordzewiale ale to mi nie przeszkadza, to sa dobre cale profile 5m dlugie roznia sie tylko rdza z wierzchu i cena bo nie place za metry tylko kg

Jeszcze jakby koledzy przeczytali ta czesc o podporach i powiedzieli co mysla, pomogloby to bardzo

Witam wszystkich forumowiczow !

Postanowilem tez zbudowac frezarke, moje wstepne zalozenia sa nastepujace


Rama spawana, z profili stalowych zamknietych 8x8 lub 10x10 grubosc 3-4mm

stol roboczy na walkach podpartych i lozyska otwarte i tu moj pierwszy problem, bo po obejrzeniu maszyn z walkami podpartymi tu z galerii, zauwazylem, że podpory sa przykrecane do ramy a walki do podpor, tez chcialem tak zrobic, lecz moj znajomy frezer z doswiadczeniem prawie 50 letnim z ktorym maszynke bede robil, stwierdzil ze bedzie to obarczone duzym bledem i radzi mi podpory przyspawac do ramy, a pozniej je zfrezowac, wyżarzyć i przykrecic walki

naped silniki krokowe min. 1.5Nm, sterowanie polkrokowe, i teraz pytanie, czy ze wzgledu na wibracje i predkosc warto stosowac dokladniejszy sterownik ? Bo krokowo przy skoku sruby trapezowej 2mm bo taka chce zastosowac, przy 200 krokach silnika to 0,02, przy polkroku 0,005, a to mi w zupelnosci wystarczy chyba ze cos zle licze lub o czyms jeszcze nie wiem.

Reszta mozna powiedziec standardowo, o ile mozna tak powiedziec przy budowie frezarki cnc, czyli w pozostalych dwoch osiach rowniez planuje zastosowac walki podparte i srube trapezowa do napedu, wrzeciono chyba kress czytajac o nim dobre opinie.

Maszynka ma sluzyc do obrobki glownie metali miekkich

Na razie to wszystkie moje zalozenia ktorych jestem raczej pewien, pierwsze zdjecia pojawia sie w czwartek-piatek jak wroce ze zlomowiska z profilami, byly tam tez z nierdzewki 8x8, grubosc 5mm i nie wiem czy nie wykorzystac, nie wiem tylko jakie beda problemy z pozniejsza obrobka

Pozdrawiam wszystkich, szczegolnie tych ktorzy juz mi troche pomogli na GG i z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi.