witam.
obawiam się że - takie łączenie " na czuja " może być zabójcze .
coś nie tak podłączysz - padnie głupi tranzystor , dioda za 50 groszy.
i będziesz się bujał godzinami.
żeby sprawa miała ręce i nogi to trzeba by przeprowadzić ( bolesny bardzo ) zabieg .
zwany " inżynierią wsteczną " .
czyli - po paluszku ( jak to mówią ) z płytki odrysować schemat.
pozdrawiam.

witam.
jak to jest ? - na płytce widnieje TR207.
a Kol. szuka TR12
pozdrawiam.