Znaleziono 3 wyniki

autor: pukury
23 lip 2008, 20:37
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Styczniowe maleństwo
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 9318

witam .
dyskusja staje się dość akademicka - na zasadzie - strzyżone - golone .
to że spaw sciąga i to znacznie to chyba jasne dla wszystkich .
im grubszy materiał tym większym prądem musimy spawać i kłaść więcej " sznurków " - to chyba również oczywiste .
jeżeli ktoś jest zdania że w spawanej konstrukcji nie ma naprężęń to chyba nic nie spawał - i nie przecinał spawanych konstrukcji .
jak zabawnie robią " ping " po przecięciu :lol: .
to że coś jest chwilowo proste nie znaczy że takie pozostanie .
jeżeli panuje równowaga naprężeń to nie znaczy że ich nie ma .
osobiście jeżeli bym coś spawał i miał możliwość odprężenia to bym to z pewnością zrobił .
z pewnością nie zaszkodzi .
ale całe gadanie nie ma znaczenia - i tak każdy zrobi jak uważa .
pozdrawiam .
dodając - może by tak poczytać w linku - http://pl.wikipedia.org/wiki/Wy%C5%BCarzanie
a jeżeli ktoś zada sobie trud to znajdzie wiele opisów tego zabiegu .
życzę powodzenia
autor: pukury
23 lip 2008, 14:13
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Styczniowe maleństwo
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 9318

witam .
tak na poważnie .
jeżeli weźmiemy jakikolwiek grubszy element ( a i cieńszy również ) to po " oszropowaniu " się wykręci .
jeżeli jest sobie profil ( z pozoru stabilny ) to i tak w nim sobie " mieszkają " naprężenia - panuje chwilowa równowaga .
po obfrezowaniu równowaga zostaje zaburzona i element się odkształca .
tak więc powinno się obrobić z grubsza , pospawać ( w odpowiedniej kolejności ) , wyżarzyć i obrobić na gotowo .
co do wyżarzania wiotkich konstrukcji to kol cnc3d ma całkowitą rację - to oczywiste .
jak zrobimy ramę do plotera z profili 50 na 50 ( np . ) to co byśmy nie zrobili to wszystko się pokrzywi ( choćby w transporcie ) .
co innego jak ktoś pospawa zwartą konstrukcję z grubych profili , całość powzmacnia spawanymi blachami - to co innego .
w tym wypadku chyba jednak warto obrobić cieplnie ( wyżarzyć ) .
najlepiej by było - oczywiście - odlać sobie korpus z żeliwa - zostawić go na 10 lat pod chmurką - luż odpuścić - ale kto to zrobi ?
oczywiście że metoda odpuszczania - ognisko / przysypać jakimś piaskiem i poczekać to szaleństwo - więcej szkody niż pożytku . ( uf - ale się napisałem )
pozdrawiam .
autor: pukury
23 lip 2008, 02:07
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Styczniowe maleństwo
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 9318

witam .
no to masz za***isty palec :lol: .
co prawda muszę powiedzieć że za dawnych lat to bym pewnie taki profil wygiął " środkowym " palcem - ale teraz ? :lol:
jeżeli wyżarzanie nic nie daje to znaczy że po firmach powariowali ( pobudowali piece i dla zabawy sobie grzeją) .
a to że spawać i obrabiać należy odpowiednio to święta prawda - podobnie ma się sprawa, z butami - prawy nakładamy na prawą stopę , a lewy na lewą ( chyba że ktoś stosuje klasyczne walonki - nie ma prawej ani lewej ) .
to tak dla rozluźnienia .
oczywiście jest firma której maszyny są zawsze proste i generalnie najlepsze - prawda ?
pozdrawiam .

Wróć do „Styczniowe maleństwo”