witam.
no jasne - miałem na myśli takie zuchy , ous , itp.
do większych to koniecznie przekładnie - i przydała by się odboczka .
po prostu przy takich niskich obrotach paski źle przenoszą siły - no chyba że by ich ( pasków ) było z 5 szt.
pozdrawiam.

witam.
a na jakich obrotach było " dawniej " ?
jak będziesz kupował paski to kup lepsze a nie tańsze.
i najlepsze są takie z jakby zębami wewnątrz - znacznie lepiej się układają na małych średnicach.
pozdrawiam.

witam.
a pewnie że przy takich obrotach moment taki mały nie jest - o to biega.
i silniki z pralek mogą procować na poślizgu - jak to w pralce .
a te z wiatek są wyjątkowo wytrzymałe.
tak sobie myślę że lepiej by było stosować silniki 960 ob/min niż 1400 .
do tego falownik i spoko.
unikamy systemu pasków i kół .
w sumie trudniej o niskie obroty niż o wysokie.
i tak w gruncie rzeczy do większości robót - 500 - 700 jest wystarczające.
pozdrawiam.

witam.
obroty sobie możesz przeliczyć - po średnicach kół pasowych i obrotach silnika .
może masz pasek za bardzo napięty i wpada w drgania - sprawdź .
no i jak z luzami na wrzecionie - sprawdziłeś ?
co do silnika " wiatka " .
sprawdziłem rano - obroty 1 - 1 ( 300 na wrzecionie ) - stal fi 21 - 1,5 mm na stronę - idzie.( z bólami )
pozdrawiam.

witam
widać w zsrr były " inne waty "
na silniku widnieje - 3000 ob / 180 W - 300 ( lub 350 - nie widać ) ob / 80 W .
jak by co mogę mieć świadka - z forum kol.
oczywiście jak się zjawi i obejrzy .
zależność rpm / moment / moc jest mi z grubsza znana .
tak że sprawa jest otwarta .
pozdrawiam.

witam.
tak zrozumiałem - mogę się mylić oczywiście .
więc czekam na fotki .
co do " mocy " - w mojej samoróbce mam silnik z pralki wiatka .
trochę się wierzyć nie chce - ale podobno ma moc 80 W - na niskich obrotach
i jakoś strugam .
1mm na stronę przy średnicy około 20mm da się brać .
ale to męka bolesna - więc przechodzę na 0.37 kw - też potęga.
pozdrawiam.

witam.
Kol. coś " zanikł " - z tego co zrozumiałem ( może błędnie ) to łożą tam wcale nie ma ( rur ) .
wrzeciennik jest przykręcony do blachy i konik też
wszytko jest przykręcone do blachy !
ale a nóż się Kol. ujawni i podeśle fotki - sam jestem zainteresowany - co TO jest.
z kasowaniem luzów na łożyskach kulkowych to faktycznie mina - delikatnie mówiąc.
zmieniłbym na stożkowe - zawsze lepiej.
pozdrawiam.

witam.
pod wrzeciennik dałeś gumę ?
w jakim celu ?
jak na suportach nie ma luzu to raczej łożyska wrzeciona - lub ich regulacja .
poza tym - jak tam z naostrzeniem / ustawieniem noża ?
pozdrawiam.