witam.
nie - no jasne !
jak kogoś stać na śruby kulowe to pewnie i na silniki plus stery też .
no chyba że śrubę dostał w prezencie .
chodziło mi raczej o to że , jak ktoś chce zrobić mała maszynkę do skrobania plastiku to nie musi stosować dużych silników .
co prawda tak by było lepiej - większe silniki i zapas momentu .
wszystko zależy od przeznaczenia urządzenia i możliwości finansowych .
pozdrawiam

witam.
kol. co nieco przesadzają z tymi silnikami .
można znaleźć w necie sporo przykładów małych ploterków na małych silniczkach i jadą
robiłem doświadczenie - silnik z drukarki jakieś - PM55 i coś tam ) połączony ze śrubą ( szpilka M12 ) podnosi ciężar około 1 - 1,2 kg .
oczywiście w pionie - bo nie da się podnosić w poziomie
więc ile trzeba siły do przesunięcia dremelka biorącego 0.2 - 0.3 mm w plastiku ?
mnóstwo mocy traci się na nieosiowych mocowaniach śrub , nakrętek , itp.
generalnie na oporach wynikających z niedokładności montażu .
tu bym poszukał rezerw .
pozdrawiam .