witam .
jakiś krążek z gumy np.
albo jakieś coś takiego .
jak bardzo Ci zależy to mogę coś tam wymyślić .
w końcu " ziomalom " trzeba pomagać ( też )
pozdrawiam .
witam.
no tak - ale skoro są to silniki do drukarek to pracuję sobie na określonej prędkości .
i nie muszą się " martwić " o rezonanse .
jak pisałem - może unipolary będą lepsze .
może na innym ( większym ) podziale kroków będą działały lepiej ?
masz chyba 1 i 1/2 kroku - może na 1/4 , 1/8 będzie lepiej .
wszystko zależy jak poważny jest " projekt " - kasa na próby .
pozdrawiam .
witam.
to może jednak unipolarne - jak się okazuje mogą się lepiej sprawdzić .
sterowanie może być prostsze .
skoro to " badania podstawowe " to wszystko jest możliwe
pozdrawiam .
witam.
to silniki ( zdaj się ) z drukarek a tam pracują pewnie w zakresie " bezpiecznym " .
co będziesz napędzał takim maleństwem ?
może jakiś większy będzie lepszy .
pozdrawiam .
witam.
nie - nie - jak już wpadnie w rezonans to po zabawie .
łapię lekko palcami zanim go wystartuję - wtedy jest ok .
podobnie jest ze zmianą kierunku obrotów .
pozdrawiam .
witam.
akurat mam na stole taki malutki silniczek i sprawdziłem .
jest to silnik unipolarny - podłączony do serownika unipolarnego .
występuje podobne zjawisko - ale po lekkim złapaniu palcami ustaje .
czy Twój silnik jest uni czy bi polarny ?
pozdrawiam .
witam.
spróbuj trochę obciążyć silnik jakąś masą .
nawet złap lekko palcami .
w sumie silniki krokowe " nie lubią " pracować na luzie - bez żadnego obciążenia .
pozdrawiam .