witam.
no i wiadomo wszystko .
osobiście radziłbym żeby Kol. spróbował najpierw " na gumkę " a jak się oswoi z całością to frez .
jednak te blaszki są dość delikatne .
skoro mają rezonować na odpowiedniej częstotliwości to pewnie i kształt samego szlifowania ( ile i gdzie zebrać) ma znaczenie - tak się domyślam .
pozdrawiam .
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „jakie narzędzie do strojenia harmnoniki ustnej ?”
- 27 wrz 2009, 00:27
- Forum: Obróbka metali
- Temat: jakie narzędzie do strojenia harmnoniki ustnej ?
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 2886
- 26 wrz 2009, 01:19
- Forum: Obróbka metali
- Temat: jakie narzędzie do strojenia harmnoniki ustnej ?
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 2886
witam .
w linku który podałeś jest napisane o tarczach gumowo/diamentowych .
są takie stosowane w dentystyce do usuwania kamienia nazębnego/osadu .
tak w ogóle można by pomyśleć o prostnicy / kątnicy i wałku giętkim .
od razu miałbyś możliwość zaopatrzenia w typowe materiały .
stare jakieś można chyba dość tanio kupić - teraz to turbiny i szybkie obroty .
normalnym frezem to jakoś tego nie widzę - trach i po sprawie .
w linku który podałeś jest napisane o tarczach gumowo/diamentowych .
są takie stosowane w dentystyce do usuwania kamienia nazębnego/osadu .
tak w ogóle można by pomyśleć o prostnicy / kątnicy i wałku giętkim .
od razu miałbyś możliwość zaopatrzenia w typowe materiały .
stare jakieś można chyba dość tanio kupić - teraz to turbiny i szybkie obroty .
normalnym frezem to jakoś tego nie widzę - trach i po sprawie .
- 25 wrz 2009, 12:49
- Forum: Obróbka metali
- Temat: jakie narzędzie do strojenia harmnoniki ustnej ?
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 2886
witam.
myślę że polerowanie jest najlepszym sposobem .
przy frezie - jeden fałszywy ruch i po sprawie .
są szlifierki o średnicy prawie takiej jak gruby pisak .
kupiłem taką w jakimś markecie za 38pln .
reszta to chyba tylko praktyka i doświadczenie .
przy rezonansach różnie bywa .
w gitarze klasycznej wystarczy zeszlifować płytę przednią ( w nieodpowiednim miejscu ) o parę dziesiątek i gitara nie brzmi .
co dopiero przy takich małych blaszkach .
pozdrawiam .
myślę że polerowanie jest najlepszym sposobem .
przy frezie - jeden fałszywy ruch i po sprawie .
są szlifierki o średnicy prawie takiej jak gruby pisak .
kupiłem taką w jakimś markecie za 38pln .
reszta to chyba tylko praktyka i doświadczenie .
przy rezonansach różnie bywa .
w gitarze klasycznej wystarczy zeszlifować płytę przednią ( w nieodpowiednim miejscu ) o parę dziesiątek i gitara nie brzmi .
co dopiero przy takich małych blaszkach .
pozdrawiam .