witam.
osobiście bym ją przerobił na frezarkę .
za chwilę dojdziesz do wniosku że frezarko/wiertarka jest bardzo - ale to bardzo przydatna .
mam na myśli frezarkę konwencjonalną - nie cnc .
pozdrawiam .

witam.
jasne że nie mesny dywagować o wyrobie butów z opon , widelców ze starych gwoździ , itp .
co do tokarki - na forum były gdzieś plany takiej konstrukcji ze starego czasopisma zró to sam .
ale taka mało to ona nie była .
podstawowe pytanie brzmi -
do czego i jakie max. wymiary przedmiotu obrabianego , prześwit wrzeciona .
każdy musi sobie określić przecież - czego oczekuję .
pozdrawiam .

witam.
chciałbym zobaczyć fotki - a lepiej jakiś filmik jak ktoś za pomocą dłutka toczy małe i precyzyjne detale .
nie twierdzę że to nie jest możliwe .
tylko nie dociera do mnie idea takiego sposobu .
co mianowicie jest lepszego w drapaniu dłutkiem ( czy czymś takim ) niż w toczeniu nożęm w suporcie .
mieliśmy w pracy taką polską zegarmistrzowską tokarkę ( nową ) kupił ją sze w chwili szaleństwa i miała suporcik i imak na noże .
pozdrawiam .

witam.
jak trafisz na gościa z pojęciem ( i tokarką oraz frezarką )to zrobi co trzeba .
nie przeskoczysz - uchwytu i tulejek zaciskowych
Pozdrawiam .

witam.
nawet tak straszne rzeczy są w sieci - bukowe tokarki
w wersji " minimum " można coś " zdłubać " dość prosto .
jako uchwyt zastosować normalne futerko od wiertarki .
zrobić prosty wrzeciennik - jak by się ktoś uparł to i z piasty od koła rowerowego .
lepiej by było wytoczyć - ale są problemy z maszynami ( dostępnością ) .
swoją drogą wielu kol. ma tokarki - nawet małe - i mogło by zrobić kilka sztuk dla innych .
mogę zrobić coś na kształt prototypu wrzeciennika - ale do większej " produkcji " raczej nie mam warunków .
pozdrawiam .

witam.
dwóch spraw nie przeskoczysz - tulejki i uchwyt .
reszta to pikuś .
trochę samozaparcia i da się zrobić .
musisz mieć oczywiście dostęp do większych maszyn - tokarka , frezarka .
co do tulejek - najpierw musisz zdecydować się jakie .
od tego zależy konstrukcja wrzeciona .
co do łożyskowania wrzeciona - tylko łożyska toczne - żadne panewki .
jak będziesz chciał coś toczyć na większych obrotach to panewki się po prostu zatrą i stop maszyna .
w sprawie grzebania w złomie jestem pesymistą .
dlaczego ? - ano dlatego że znajdziesz różne dziwne żeczy do których będziesz się usiłował dopasować i tu może być mina .
chyba że znajdziesz jakiś cały podzespół - łoże , suport , itp - to co innego .
pozdrawiam .