Hej.
Również skłaniam się do tokareczki.
Frezarka ( ploter) jednak tak czy siak wyje.
Co prawda nie mam co toczyć ( jak i frezować ) ale w ramach " terapii zajęciowej" coś tam można dłubać
pzd.
Hej.
Nie wiem - nie znam się - ale ...
Chyba jest tak że i mechanika i możliwości softu ma znaczenie.
Przecież profesjonalne maszyny nie bazują na Arduino i Linuxcnc ( chyba).
pzd.
Hej.
Fajny filmik.
Ale - jakoś wątpię żeby stosując jakieś płytki a aliexpress i programu open dało się osiągną ( lub chociaż zbliżyć ) do obrabiarek profesjonalnych.
Ale może i trzeba próbować - na tym polega postęp.
pzd.
Hej.
Nic bym nie powiedział - bo na takich obrotach bym nie gwintował .
Tak tylko na marginesie napisałem.
pzd.
dodając - o tym właśnie wspomniałem
Do masówki - profesjonalne maszyny.
Hej.
Tak na marginesie - jak ktoś ma zamiar " zalać świat " mufkami , itp to raczej zastosuje jakąś w pełni profesjonalną maszynę cnc.
A dla amatora to 500 rpm do nacinania gwintu raczej wystarczy.
Na konwencjonalnej zrobiłem tysiące gwintów i jakoś 3000 rpm nie było potrzebne.
pzd.
Hej. Lata temu w Agencji Mienia Woskowego kupiłem ( dla tzw jaj) gwintowniki o " dzikich " rozmiarach. Niby metryczne - a jednocześnie calowe :shock: Na przykład M12 - ale skok calowy i odwrotnie. W jakim celu to robili ? - cholera wie. Podobnie bywa w aparaturze naukowo / pomiarowej. Pewnie po to ż...