Szyna z Allegro, to niestety przesada w kosztach. Precyzja też nie jest wymagana, piórko ma prawie pół centymetra "luzu" .
W tej chwili, mam statyw laboratoryjny który wygląda dokładnie tak:

I niestety ma to za małą precyzję! bo odkręcam śrubę i podnoszę do góry lub w dół i zakręcam.
Przydało by mi się coś co będzie działać w podobny sposób ale będzie na korbkę tak bym nie musiał w rękach trzymać ciężaru podczas zmiany wysokości.
Ja to widzę tak, aby zamiast tego pręta zwykłego był pręt gwintowany.
I ten uchwyt powinien mieć coś w stylu śruby ślimakowej, tak by kręcąc korbką ze ślimakiem wskakiwało po ząbkach gwintu do góry lub w dół.
To jest nie techniczny opis, tylko moje wyobrażenie.
Prowadnica z jakiegoś rodzaju ząbkami i mechanizmem który klinował by się i pokrętłem do regulacji.
Nie mogę ustalić nazwy jak taki przyrząd mógł by się nazywać...
Może ten opis troszkę rozjaśnił.