o zwalnianie sie nie marwie bo dysk ma otwór 11mm , problem w tym ze dysk ma 4mm szerokosci i 0,5mm od scianki po obu stronach są kanaliki 0,5 mm ok 5mm głębokie i mi je zagina tak ze maja np 0,3 albo 0,1

mm serokosci przez to ze czesc dostaje bicia-wiory zaklejaja płytke,
ok jeszcze jedno , jako ze przecinak wchodzi głęboko w materiał tak naprawde przy koncu niewiele chlodziwa dociera do plytki... proboje pomoc podniesieniem strumienia ok 10mm nad płytką ... nie wiem moze powinienem skierowac strumien pod malym katem do kierunku ciecia powiedzmy ok 5-10 stopni zaraz na płytke ... a moze 90 stopni czyli prostopadle do kierunku cięcia tez na płytke ?? co myslicie?? powiem szczerze ze dzisiaj juz brakowalo mi pomyslow... jak by zwiekszenie posuwu nie pomoglo to co jeszcze moge zrobic?