Witam,jasioo pisze:nie miałem żadnego przypadku by wypalenie elektrody popsuło coś jeszcze prócz dyszy, musiałeś mieć naprawdę farta że uszkodziło ci osłone.
ja niestety też miałem taki przypadek (nie to że mi uszkodziło osłonę) ale zapaprało wszystkie otwory w niej etc. że o dyszy już nie wspomnę. Dlatego teraz staram się w miarę co jakiś czas kontrolować zużycie końcówki oraz elektrody.
Może podalibyście ile średnio "wpałek" wytrzymyje wam elektroda?
Przykładowo u mnie ostatnio dysza 80A i zarazem elektroda przy blaszcze 8 wytrzymała około 350 wpaleń. Jednak były to elementy zewnętrzne i nie dość duże. Po wycięciu ostatniego elementu chciałem odciąć ręcznie odpad ale zauważyłem że elektroda już się wypaliła i poszła razem z dyszą.