grg12 pisze:A tak z lekka off-shitstorm - jak działają te dotacje?

Nikt nie bawi się w analizę sensowności pomysłu, masz spełniać warunki ( wiek, bezrobotność), prawidłowo wypełnić papiery i przejść szkolenie ( 10 minut test online) .
Jak spełniasz warunki to na 99% dostaniesz kasę. Ale to jest max 20 tys.

Ja taką dotację dostałem 2 lata temu, teraz będę się starać o inną , gdzie można dostać nawet 300 tys.
Jak głupki dają, to czemu nie brać ?

oprawcafotografii pisze:Porownanie jest doskonale.

Castorama sprzedaje minn. pily ktore slabo piluja, wiertla ktore slabo wierca,
siekiery ktore slabo rabia, pisac dalej?

Kupić piłę czy siekierę jest o niebo łatwiej, niż pierwsze cnc.

Z mojej strony to już naprawdę koniec tej dyskusji. Chciałem tylko wytknąć że sprzedaż sprzętu o takich parametrach pracy, początkującym przedsiębiorcom jest wątpliwa. Jakby były jakieś certyfikaty to ten sprzęt by pewnie ich nie otrzymał i nie mógł być brany do zakupów z dotacji, bo przecież nie nadaje się do profesjonalnego użytku. Takie moje zdanie, i podkreślam, jeśli te sprzęty są kupowane przez hobbystów to szczerze przepraszam producenta.

oprawcafotografii pisze:Czyli nie bedziesz protestowal w Castoramie MIECZAKU?

q

Wg mnie to nie jest dobre porównanie. Bo te hobbystyczne cnc są sprzedawane początkującym przedsiębiorcom, i wg mnie oni nie są świadomi że będą ciąć coś przez cały dzień, przecież kupują urządzenie od firmy która frezarki robi od 12 lat.
Tylko tego się czepiam. A jeśli klientami taniegocnc są faktycznie hobbysci a nie ludzie zakładający firmy, to będę pierwszy który tu przeprosi i wszystko odszczeka.

oprawcafotografii pisze:
Kolega "tanie" wykorzystuje istniejaca okazje i zarabia wtedy gdy Ty narzekasz


q

Ja nie narzekam tylko dzielę się spostrzeżeniami.
Mój produkt się klientom podoba, a jak coś mi zgłaszają to w następnej partii staram się poprawić, tak aby narzekań nie było. A tanicnc pcha szmelc żółtodziobom i to jeszcze za nasze pieniądze.

Co do wykorzystywania okazji, to tak mi się skojarzyli taksówkarze pod dworcem pkp, ci niezrzeszeni. Każdy ich kurs kończy się awanturą.

tanie-cnc pisze: I ja swoich maszyn też nie reklamuję jako profesjonalne .

Cytuję :

Głównym naszym założeniem jest dotarcie z ofertą do szerokiej grupy indywidualnych odbiorców, jak również Firm produkcyjnych.


Czyli hobbystyczny i nieprofesjonalny sprzęt dla firm produkcyjnych. Bez sensu.

Spoko stary nie musisz się tłumaczyć, bo tłumaczy się winny, nieprawdaż

Jak dobrze ci z tym że ludzie otrzymują sprzęt o szybkości slimaka i mają z tym otwierać firmę, to gratuluję. Nie lepiej dołożyć te 2, 3 tysiące i oferować coś co ma sens, a nie tylko szczycić się że jesteś najtańszy ?


Z mojej strony koniec w tym temacie. Pozdro.

tanie-cnc pisze:

januszd pisze:

tanie-cnc pisze: mogę doprowadzić swoje maszyny do perfekcji..

W segmencie hobby, zapomniałeś dodać

Oczywiście.
Myślałem, że tego nie trzeba tłumaczyć.

I pchać te hobbystyczne maszyny ludziom co chcą otworzyć DZIAŁALNOŚĆ, za nasze dotacje.

I jak tu nie powiedzieć że coś " nie gra" ?

Swoją drogą w którym miejscu w tym wątku było napisane coś za co mógłbyś kogoś do sądu ciągnąć bo nie zauważyłem ...

tanie-cnc pisze: mogę doprowadzić swoje maszyny do perfekcji..

W segmencie hobby, zapomniałeś dodać

oprawcafotografii pisze:
Wyprodukuj lepsze, sprzedawaj taniej i koniecznie wymagaj od klienta
oswiadczenia, ze kupuje za swoje, nie z dotacji

q

a czemu taniej ?

wedit