Weź dobry człowieku amperomierz, odkurzacz i zatkaj rurę łapą. Próżnie zostaw w spokoju.strikexp pisze: ↑16 sty 2018, 20:30No chyba właśnie nie, jak zatkasz dopływ to silnik zaczyna wypompowywać to co jest w dopływie. Teoretycznie dąży do próżni ale jej rzecz jasna nie jest w stanie uzyskać. Może się wydawać że opór zmalał bo obroty są pewnie stałe a przy mniejszym ciśnieniu powoduje to mniejsze obciążenie.
Jak dasz mniejszą rurę to opory wzrosną a prędkość zasysania się zwiększy. W razie problemów to zastosuj identyczny patent co w odkurzaczach. Czyli zrób otwierany zawór gdzieś z boku którym będziesz mógł regulować siłę ssania na głównym wlocie.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „średnica otworu odciągu - jak dopasować?”
- 16 sty 2018, 20:36
- Forum: WARSZTAT
- Temat: średnica otworu odciągu - jak dopasować?
- Odpowiedzi: 3
- Odsłony: 833
Re: średnica otworu odciągu - jak dopasować?
- 16 sty 2018, 20:01
- Forum: WARSZTAT
- Temat: średnica otworu odciągu - jak dopasować?
- Odpowiedzi: 3
- Odsłony: 833
Re: średnica otworu odciągu - jak dopasować?
O silnik się nie martw- on ma najłatwiej jak w ogóle zatkasz mu dopływ (przestaje pompować powietrze obciążenie spada obroty rosną).
Cała sprawa rozbija się o opory przepływu i prędkość przepływu. Najlepiej ciągnąć rurę 200 jak najdalej się da (małe opory) a na koniec zmniejszyć średnice (większa prędkość "lepszy" ciąg).
Pozdrawiam Marek
Cała sprawa rozbija się o opory przepływu i prędkość przepływu. Najlepiej ciągnąć rurę 200 jak najdalej się da (małe opory) a na koniec zmniejszyć średnice (większa prędkość "lepszy" ciąg).
Pozdrawiam Marek