rdarek pisze:Ja skusiłem się na taką co prawda z grubszej blachy powoli się wykańcza ale już "działa" i co ciekawe po mojej modyfikacji ledwo mi się mieści na maszynie ale teoretycznie powinienem złapać w niej około 150mm

A ma kolega możliwości wykonać drugą sztukę takiej ? Przyznam szczerze, że skusiłbym się na to, ale nie do wszystkiego maszyny mam

Oj już dobrze - bardzo uważałem, na niskich obrotach itd. Dlatego piszę na forum, żeby dostać kilka porad

Wiem dlatego zacząłem szukać pomocy

Obroty były stosunkowo niskie, uważałem i delikatnie operowałem nożem. Ponadto z zewnątrz ładnie się dał przetoczyć. Dopiero wnętrze sprawia problem, dzięki za pomoc

Zdjęcia w załączniku z obu konfiguracji jakie mam dostępne: TSB20 i Hobby 500. Szczęki są raczej nowe, więc chyba ich zły stan tego nie powoduje. W takim razie po prostu kupię chyba podtrzymkę i zobaczę co dalej . Chyba, że macie jakieś inne rady względem tego, co zobaczycie na zdjęciach. Hobby 500 ma uchwyt 100*

Dostarczę fotki po południu - wybaczcie mi brak znajomości fachu tokarskiego , tak się złożyło, że na MBMie nie uczyli sztuczek i podstaw tokarskich, a jedynie doboru parametrów i schematu kinematycznego tokarki.

Podtrzymka swoją drogą, ale jak mi łapie tylko na samych szczękach na końcu wałka, to chyba też nie jest dobrze? Przy ściąganiu 0,15mm wałek bez żadnych trudności spadał z uchwytu, więc zamocowanie bardzo słabe chyba, nie?

Łapie średnio. Tylko końcóweczkę walka - potrzebowałbym większy uchwyt albo dłuższe szczęki - wałek wychodzi z osi przy obrabianiu wytaczakiem, a do sciągnięcia mam kilka mm na średnicy, a max co mi schodzi sensownie to 0,05.

Cześć,

Jakiś czas temu zakupiłem tokarkę TSB 20, trochę ją odremontowałem, trochę naprawiłem, zmieniłem silnik, wstawiłem falownik. Obecnie zaczynam już powoli na niej toczyć i pojawiła się potrzeba mocowania wałków o średnicy 60 mm i długości 200 mm.

Tak więc do rzeczy: czy możecie polecić jakiś budżetowy zestaw: tarcza zabierakowa, uchwyt + szczęki do takiego zastosowania?

Pozdrawiam