No to mnie najbardziej zdziwiło. Odnosiłem wrażenie czytając, że książka po drodze z drukowanej w ebooka traci duszę i sens...oprawcafotografii pisze:Nie za wysokie masz wymagania?
Gosc "mysli" schematem - jak ktos czyta ksiazke na telefonie to napewno
baran i czyta "harlekiny", a Ty wymagasz trzymania sie tematu? Bez jaj![]()
q
Ciekawe czy jak Gutenberg wprowadzał prasę, też podnosiły się głosy, że co to za książka z prasy, nie ma porównania z ręcznie przepisywaną.