Znaleziono 6 wyników

autor: Cncuslugi
04 cze 2014, 21:18
Forum: Na luzie
Temat: giełda forexowa
Odpowiedzi: 275
Odsłony: 15676

bartuss1 pisze:pochwale sie w grudniu :P
moja platforma ironfx
na obrazku ciach 100 zł gorna niebieska wejscie, dola niebieska wyjscie
No to broker MM czyli grasz na jego podwórku nawet nie udają jakiegoś STP( oni grają zawsze przeciwko klientowi w modelu MM) i teraz pomyśl czy gdyby wiedzieli, że detal zarabia otwierali by taki biznes?

A na koniec wrzucam link do ciekawego wywiadu z gościem, który tradował w największych bankach.

autor: Cncuslugi
04 cze 2014, 20:59
Forum: Na luzie
Temat: giełda forexowa
Odpowiedzi: 275
Odsłony: 15676

trzasu pisze:Zarabiają, zarabiają, wiem, że komuś kto przegrał walkę na giełdzie trudno uznać iż inni mogą wygrywać, ale są ludzie którzy z giełdy żyją i zarabiają, może nie 10% ale 5% ale są ( i nie chodzi tutaj o instytucje), te 10% to średnia, w 2007 roku każdy zarabiał ...
A masz wgląd w ich platformy na których tradują? znam dziesiątki osób, które siedzą w tym temacie, niektórzy latami opracowują systemy typu quant i niestety nikt nie zarabia. Wiem, że istnieje te tajemnicze 5% ale tak jak pisze to wabik na leszcza, poza grą typu inside jest to tak stworzone aby nie zarabiać(uwzględniając przy tym architekturę samych platform do tradingu to po prostu nie ma prawa działać) detaliści grają na platformach, które wbrew twierdzeniom iż są ECN tak naprawdę są co najwyżej STP bo nikt nie wrzuca przecież zlecenia detalisty do matchowania z ofertą dużego funduszu czy banku, detal zawsze widzi jakąś wirtualną cenę wymyśloną przez brokera( czyli widzi kwotowanie brokera nie rynku) poza tym jeżeli broker wykryje, że zarabiasz szybko przestaniesz to robići zaczną się requoty i inne rzeczy( niektórzy wynajdywali błędy w kwotowaniach brokerów, kiedyś można było wykorzystać opóźnienia jednych względem drugich, ale to były początki rynku fx). Także jeżeli ktoś twierdzi, że zarabia na rynku forex i z tego ma pieniądze nie z innych rzeczy to niech ci pokarze swoje konto inaczej takie pieśni można włożyć między baśnie( istnieją też sytuacje w których brokerzy tworzy historię kont demo tak aby wyglądało na konto real to szczególnie przy naciąganiu planktonu na różnego rodzaju kursy, szkolenia i podobne rzeczy.
autor: Cncuslugi
04 cze 2014, 18:59
Forum: Na luzie
Temat: giełda forexowa
Odpowiedzi: 275
Odsłony: 15676

Ten tekst znowu napisał mój kuzyn
bartuss1 pisze:.
instrumentów sie nie uczy tylko obserwuje, wystarczy rzucic okiem na wieksze interwały, wyznaczyć sobie pola na wejściai sprawdzić podobienstwa z pozostałymi parami z grupy, a potem już tylko czekac, metoda prosta bez udziwnien, na fora nie zaglądam bo po co, a odnośnie milionów - na wszystko przyjdzie czas.
Obserwujesz wykres, który jest prezentacją instrumentów, jeżeli nie wiesz co wpływa na poszczególne instrumenty to kierujesz się jedynie szczęściem, widzisz historię tego co było kiedyś, i często są to konkretne wydarzenia (poobserwuj cenę podczas konferencji RBA skoro już piszesz o AUD) bo jeśli FED zmieni politykę luzowania ilościowego to ty jako trader powinieneś o tym wiedzieć, jeśli BOJ przestanie prowadzić swój program na JPY to też powinieneś o tym wiedzieć, a co się stanie jak ktoś obniży stopy procentowe? Tak samo z pozostałymi instrumentami czy to OIL czy GOLD ich cena zawsze od czegoś zależy, a jak wiadomo detaliści dowiadują się o tym ostatni i nie ma szansy zwłaszcza w krótkim terminie zarabiać na fx.
Trzasu piszesz o 10% ale to też niestety bujda, taki marketingowy chwyt, który jednak daje wrażenie aż 10% szans na to, że ludzie zarobią ( a większość grających myśli, że przecież jest sprytniejsza niż pozostałe 90%). Nie znam nikogo kto zarabia na fx, bardziej prawdopodobne są rzeczywiście strzały na giełdzie, gdzie jeśli ktoś dobrze trafił to mógł zarobić na dom tak jak napisałeś. Niestety tam też panuje patologia i drenuje się kieszenie detalistów w celu pozyskiwania płynności kapitałowej, mało tego spółki który nie mają nawet siedziby tylko skrytki pocztowe do odbierania korespondencji mają kapitalizację na poziomie kilkudziesięciu milionów zł co jest zwykłym oszustwem w ramach działającego prawa. Obejrzyjcie wykresy polskich spółek jak np. petrolinvest czy IDMSA 5 lata wcześniej i teraz zobaczycie na czym polega "gra" na giełdzie.
Na giełdzie czy fx można grać, ale dla zabawy w ramach zajęć po normalnej pracy, chyba że planujesz karierę bycia drobnym naciągaczem wtedy czeka cię przyszłość "trenera" IB, blogera i podobnych którzy z tego żyją.
autor: Cncuslugi
03 cze 2014, 22:35
Forum: Na luzie
Temat: giełda forexowa
Odpowiedzi: 275
Odsłony: 15676

Bartuss piszesz, że nie było zbyt wiele teorii, ale opanowanie 16 różnych instrumentów to chyba jednak wymaga sporo wiedzy, która i tak nie zawsze daje efekt. Grając long term mozna coś zarobić, ale wtedy trzeba znać dobrze AF, granie na TF mniejszych niż D1 to przecież czysty przypadek, kopanie się z systemami algo wielkich banków oraz inside traderami, którzy biorą sobie po prostu płynność dawaną przez detal.
Prawda jest taka, że wszyscy którzy siedzą w fx zarabiają na pośrednictwie, szkoleniach, niektórzy nawet dostają po kilkadziesiąt groszy za pisanie postów na forach, prowadzenie blogów, dzienników i innych pierdół.
Brokerzy płacą również IB za to, że ich klient przegrywa czyli ludzie zwykle mający po kilkatysięcy postów na forach oferują pomoc przy zakładaniu kont, dają zniżki itd, są to tzw naganiacze czyli IB, bardzo często są oni również moderatorami na forach.
Zgodnie ze starą zasadą "zawsze zarabiają sprzedawcy łopat" siedzą oni na tych wszystkich forach czy to polskich czy takich typu ff i snują wizję dla potencjalnego leszcza, który im da zarobić parę groszy. Jedyny spósób na zarabianie to dostęp do informacji(czyli tylko pracownicy dużych banków, funduszy hedge i podobnych) lub posiadanie zarabiającego systemu typy quant, ale takiego czegoś nikt nigdy nikomu nie sprzeda bo to nie ma sensu z punktu widzeni rynku. Jeżeli ktoś czyta o systemach typu PA, Ichimoku, Swieczki, systemy oparte na oscylatorach i podobnych to tylko traci czas bo to zostało wymyślone właśnie po to aby ludzie myśleli, że na fx można zarobić.


To napisał mój kuzyn :)
autor: Cncuslugi
02 cze 2014, 12:48
Forum: Na luzie
Temat: giełda forexowa
Odpowiedzi: 275
Odsłony: 15676

10 tyś na forex to malusio raczej. On ma bardzo dużą wiedzę na ten temat . Szkolenia to lipa przynajmniej w Polsce. Zresztą jak ktoś potrafi grać na forex to po co ma się męczyć za grosze i jakieś śmieszne szkolenia robić. Bartuss Ty grasz na żywo już?

Co do zarabiania maszynami to chyba najpewniejsze mniej dochodowe no ale nie oszukujmy się duży dochód duże ryzyko . Przecież jak się maszyna popsuje to i da się ją naprawić. Wiele osób ma cnc i radzą sobie Fakt jak walnie wrzeciono jest wydatek no ale w firmach produkcyjnych tak już jest zawsze trzeba wydać żeby troche zarobić.
autor: Cncuslugi
01 cze 2014, 18:48
Forum: Na luzie
Temat: giełda forexowa
Odpowiedzi: 275
Odsłony: 15676

Zabawny temat. ja nie grałem, ale kuzyn grał. Codziennie przez dwa lata od rana do wieczora. Poprosiłem go żeby tą dyskusję przeczytał i tylko się uśmiechnął. I jedna ważna informacja on też na początku tak cudownie zarabiał :) Pamiętam jak opracowywał systemy i mi mówił " Patrz tutaj pójdzie do tamtego punktu dojdzie " i przeważnie miał rację. Tylko jak już zaczęły się większe sumy to była przeważnie zmiana decyzji i poszło..... Ogólnie więcej już się na tych CNC wyciągnie ;)

Wróć do „giełda forexowa”