Adam FX
Co do kłopotu z luźnym zamkiem na twoim ostatnim filmiku, w kometarzach widzialem wpomnialeś o pewnym rozwiązaniu które kiedys widzialeś. (czyli dodatkowy zestaw srubek do centrowania na zamku)
Zapodaje ci bardzo fajny filmik ogolnie o zerowaniu bicia w uchwycie ...
minuta 07:50 pokazuja dokładnie to o czym wspomnieles


mozna powiedzieć zamienia problem w zaletę

IMPULS3 pisze: ↑

20 paź 2018, 09:17

jak ktoś coś mi przyniesie to wstępnie na szybko określę

Wiadomo, ja też tak zawsze robię ... szczególnie że ludzie często naniosą części do naprawy z różnych dziwnych maszyn i pojazdów i można się zdziwić (w obie strony) ale 30 czy 50 nie stwierdzę (mało żeliwa puki co widziałem by mieć w pamięci porównanie, a pilnik bez problemu poradzi sobie z takim i takim)

IMPULS3 pisze: ↑

20 paź 2018, 09:17

az do 60HRC po którym pilnik będzie się całkowicie ślizgał.

Polski pilnik kontra SW18

Oczywiscie bardzo szybko się tępi w taki sposób...co jak co niby skromny z wyglądu a jednak mega daje rade jakościowo

adam Fx pisze: ↑

09 paź 2018, 14:09

tzn. niby hartowane ale śrubokręt je rysuje ale rysik z C45 nie.

a rysik rysuje śrubokręt albo odwrotnie ?

normalny dobrej jakości śrubokręt należy oczekiwać 50-56 HRC (typowy z CrV) albo 60-61 HRC (Cr-MoV, S2 itp) wiec może tak byc ( jak jeszcze powlekany to już w ogóle)

Ps. zwykłym pilnikiem ślusarskim nie ma co testować. pilnik to nawet ponad 65HRC i wejdzie jak w masło jak by nie było, na pewno będzie mniej lub bardziej bzyczał (dźwięk) niewiele słuchem określisz. Są specjalne pilniczki do testowania twardości komplecik 6szt od twardego 65HRC do miejskiego 40HRC po kolei co 5 ( absurdalnie drogie)

Ja w swojej LD550 jak usuwałem grat i ostre krawędzie pilniczkiem z pryzmy łoża itp. stwierdziłem że jest zahartowane naprawdę mocno, nieporównanie twardsze od np. materiału suportu. ale fajnie zahartowana jest tylko cienka skorupka