to blacha 2mm pełni funkcje okrycia/obudowy,przegród. Konstrukcją nośną jest rama kratownicowa z profili 40x40 3mm spawanych normalnie zygzakiem

ostatecznie robie chyba normalnie takim spawem ciągłym, elementy wskakują na swoje miejsce z lekką pomocą mlotka gumowego, jednak poszycie z blachy nie jest juz tak idealnie płaskie


przy punktowaniu wychodzi plaskie jak szyba, szkoda

maszyna dobrze ustawiona, spoiny sa ladne
drut fi 0,8mm
drut predkosc: 3
prąd stopien : 2
reduktor gazu na wyjsciu - ok 10 jedn/min

Witam

spawam prefabrykaty z profili i blachy, całość konstrukcji (1x1x2m kilkanascie prefabrykatów) powstanie po złożeniu ich jedne z drugimi pinami w otwory i skręcenie imbusami m8, tolerancja odchyleń to ok 1mm powyżej piny nie bedzie dało się nasadzic każde połaczenie dwóch elementów to 8pinów i 4 imbusy kazdy element lączy się z kilkoma innymi naraz , wiec bardzo jest ważne żeby przy spawaniu nie powstały żadne deformacje bo złozenie całosci bedzie niemozliwe.

blachy do profili przyspawałem finalnie robiąc punkt po punkcie az powstała ciągła spoina. moje pytanie czy tak można robic , czy nie zaszkodzi to spawarce takie krotkie odpalenia jedno po drugim (bester dual 1802)