Robisz bilans i oceniasz, co potrzebujesz czego nie i czy cię stać.
I po temacie. Płacisz albo nie.
A to, że postąpili po świńsku ? Cóż:
" biznes to biznes. Nie bierz tego osobiście. Nic do ciebie nie mam"
Korpo. Nie oni jedyni więc nikt nie poczuł nawet cienia wyrzutów w AD.
Jeżeli od początku była by mowa:
" UWAGA. Licencja tymczasowo dostępna dla wszystkich opcji darmowo.
Za dwa lata wprowadzamy ograniczenia dla wersji darmowej. "
Dało by się chyba łatwiej to przełknąć.
A tak, wielu ludzi się zaangażowało prywatnie w testowanie i opiniowanie.
Jest z tego nauka. Nie można im wierzyć i należy spodziewać się wszystkiego, każdego możliwego nieobliczalnego ruchu na licencjach.
Byłem wielkim orędownikiem i zachwalałem, bezrozumnie , wszem i wobec Fusion.
Teraz mi głupio. Już nikogo nie zachęcam.
Oczywiście nadal mam w firmie do której go wprowadziłem, bo póki co jest opłacalny do tego co robimy.
Jak zaczną bardziej świrować namówię szefostwo na Solida bezterminowego ( o ile będzie jeszcze taki dostępny) bo dookoła wszyscy jadą na nim, więc kontakt łatwiejszy przy zleceniach.
I tak, wydaje się że nie ma alternatywy darmowej na takim poziomie, pomimo ograniczeń.