Szkolna może i nie popracowała, ale ile dzwonów zaliczyła ?
Pytanie jak z geometrią i czy wszystko całe, proste ? Przekładnie , korpusy, wałki, śruby.

No a remontowana to szerokie słowo.
Pytanie co zostało naprawione, co wymienione, gdzie szlif i skrobanie i znowu jak z geometrią ?
Jakieś pomiary dostarczają po tych remontach ?
Czy tylko farba i odkurzacz ?
Jak się w dtr zobaczy co powinien obejmować taki remont ( nie daj Bóg kapitalny ) to się trochę tego robi, bo i czasem instalacja elektryczna w to się łapie.
Jeżeli taki remont kapitalny przez fachowców z renomą to chyba bym się pisał bardziej niż na szkolną babcię , która czeka na swoje odnawianie na pewno.

Być może jest tak jak mówisz Strike,
tyle że jak ktoś remontuje tokarnię to ma pierdylion innych spraw na głowie i chce to zakończyć w bliżej określonej przyszłości.

Dokładanie do tego niewiadomej w postaci miesięcy testów nie jest dobrym rozwiązaniem.
Dlatego szukamy tanich i sprawdzonych sposobów lub produktów.

Oczywiście jak ktoś chce i ma nadmiar czasu, to takie testy same w sobie może robić.
Tylko co z tym dalej ?
Rozpowszechniasz za darmo swój czas i stracone pieniądze czy patentujesz i zaczynasz sprzedawać produkt, modląc się, że zrobiłeś wystarczającą ilość poprawnych pomiarów, jeśli kiedyś wylądujesz w sądzie, jak ktoś zepsuje sobie maszynę za tysiące ojro przez Twoją pastę.

A możesz na priva podesłać kilka namiarów na taśmy i podać jakieś ceny jakie dostałeś.
Ja jakoś miałem niefarta, widać.

Jest jedno ale.

Po pierwsze wklejki i masy Rulon, turcite, tor i inne mają takie ceny, że zwykły amator, nie firma, po prostu wymięka.

Dodatkowo z kupieniem w kraju jest mały kłopot, nie wspominając już o małych ilościach na jakąś małą tokarkę.

No i zakup prywatnie też czasem jak już to problem. No powiedzmy do obejścia jakoś tam.

Jak ostatnio Pan mi wycenił masę na wylanie suportu do TSB 20 ( 230 mm pryzma 10x20 i płaski slizg 230x20 ) to mi koparka opadła.
Sama masa ok.1000 zł netto. Z czego to jest ?