Mojemu koledze jeden z bębnów hamulcowych w astrze przegnił na wylot (szkoda że nie mam już fotki), ale jak ktoś chce to niech toczy oplowe bębny, ja się już nie wypowiadam.panzmiasta pisze:Tak do końca to chyba nie wiesz o czym piszeszrc36 pisze:Dobry człowieku sam mam opla więc wiem co piszę.... Pomyślmy logicznie , te cienkie blaszki są odpowiedzialne za uratowanie Tobie życia...
a po drugie to można przecież od zewnątrz bębna złapać "za te masakrycznie grube żeliwo" i po kłopocie .
Znaleziono 3 wyniki
- 07 sie 2014, 12:22
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przetaczanie bebnow
- Odpowiedzi: 34
- Odsłony: 13238
- 06 sie 2014, 23:12
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przetaczanie bebnow
- Odpowiedzi: 34
- Odsłony: 13238
Dobry człowieku sam mam opla więc wiem co piszę, bęben jest z blachy a z żeliwa jest tylko element cierny. http://allegro.pl/beben-bebny-hamulcowe ... 91006.html
- 06 sie 2014, 12:10
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Przetaczanie bebnow
- Odpowiedzi: 34
- Odsłony: 13238
Jak chcesz zamontować te bębny w uchwycie skoro są zrobione z cienkiej blaszki?Raiz3n pisze:Witam, w swojej vectrze A muszę wymienić tłoczki i szczęki, rozbierając zauważyłem że bębny mają lekki rant, czy zakładając nowe szczęki muszę przetaczać całe bębny czy wystarczy że zbiorę tylko ten rant, ewentualnie zrobię fazkę na jego miejscu? Podczas hamowania nie mam żadnego bicia ani stukania