Wszystkie planszajby jakie widziałem miały luz na szczękach, widać ten typ tak ma.

Ja znam tylko jeden sposób, cztery szczęki w uchwycie ale jedna trochę bliżej osi obrotu i tą właśnie toczysz, siła odśrodkowa dociska szczękę. ap kilka setek, prędkość skrawania ok. 100m/min. i tak po kolei z każdą szczęką.

Właśnie tak zawsze dorabiam te tarcze jak na rysunku.

Jak ja robiłem przejściówki do takich planszajb to zawsze dopasowywałem się tylko do tej małej średnicy i chyba dobrze robiłem.
Na filmie widać jak przejściówka jest montowana tylko do małej średnicy.