Kolego nie do końca się zgodzę z tym co piszeszPamiętam, że przy zakupie pierwszej frezarki zastanawialiśmy się nad Haas'em. Lecz te maszyny są za lekkie do frezowania w stali narzędziowej. Dlatego zdecydowaliśmy się na DM2418, maszyna była cięższa i na ofercie nie było 2 stron A4 dodatkowego wyposażenia, za które trzeba było płacić. Mamy serwis blisko, części zamienne są... Nasz kontrahent kupił Haasa i widzę, że nie jest w stanie przelecieć głowiczką z naszymi parametrami.
ja pracuje na takim haasiku i bardzo często obrabiam stal NC11LV
Prawdą jest że nie są to super sztywne maszyny ale jeeli dobierzesz odpowiednie narzędzia i odpowiednio stworzysz program nie ma najmniejszego problemu z obróbką
na VF-2 frezowałem też kilka razy rowki w stali NC11LV 58HRc frezikiem fi 4 metodą trachoidalną i żarło aż miło . Rowek 6mm szeokości ap=4mm ae=0.1 S=5500/obr F2000
bardzo dobra oprawka wyważona do 25000obr .
A jeżeli twój znajomy nie może wyfrezować czegoś z takimi parametrami jak ty może ma maszynę skonfigurowaną do czego innego.?
Może wrzeciono które ma założone nie nadaje się dociężkiej obróbki.
a wracając do temau koegi to myślę że MINIMILL do małych detali jest ok
Jeżeli są to małe detale to może warto by poczytać też o takiej maszynce OM
HAAS OFFICE MILL
pozdr