Z tego co czytałem to hartowanie laserowe mogłoby być tutaj korzystne bo nie powstają pęknięcia, bez środka chłodzącego, po prostu same zalety

Tylko znowu demontaż łoża, dowóz, zapłata za usługę, czy ponowne szlifowanie, to nie wiem jak po hartowaniu laserowym

Do pracy garażowej (amatorsko-hobbystycznej) powinno jeszcze długo posłużyć, skoro łoża niehartowane dają radę w produkcji.
Mógłby się odezwać ktoś kto pracował przy produkcji łoży, ale jak to było 40-50 lat temu to tacy fachowcy mają teraz 100 lat, lub nie korzystają z internetu
