Witam forumowiczów,

Jest to mój pierwszy post i na wstępie proszę o wyrozumiałość dla świeżaka.

W mojej firmie prezes przymierza się do zakupu nowej maszyny. Z racji tego, że posiadam (znikome) doświadczenie w pracy na CNC trafiło do mnie pytanie: " a ile będzie mnie to kosztować". Od czego zacząć poszukiwania najodpowiedniejszej maszyny, czym się kierować przy doborze ( oprócz oczywiście ceną) obrabiarki jak i softa (sterowanie jak i CAM).

Aktualnie posiadamy jedynie maszyny konwencjonalne.
Wymagania i zakres pracy przyszłej maszyny jest z grubsza sprecyzowany, tzn:
-Obróbka aluminium, drewno, tworzywo sztuczne (elementy po termoformowaniu)
-Największy obrabiany detal (drewniany) x-1200,y-600, z-600
-Wykonywanie kopyt i modeli z drewna i MDF
-Wykonywanie form aluminiowych( do pianek PUR, często występują kąty ujemne ścianek, dlatego uzasadnione jest 5 osi, rzadko występują małe zaokrąglenia)
-wykonywanie elementów prototypowych (użytkowych) i demonstratorów z tworzyw sztucznych, drewna oraz aluminium.

Dotychczas miałem kontakt z różnym sterowaniem (heidenhain, fanuc i mazatrol) ale na moim poziomie nie jestem w stanie powiedzieć, który będzie dla nas lepszy i dlaczego.

Możecie coś podpowiedzieć?
Od czego zacząć przy szukaniu informacji?
Jak sprecyzować parametry idealnej maszyny?
Jaki jest rząd wielkości kosztów wdrożenia?


Pozdrawiam,
Tomasz Z.