Super Panie Cosimo, przetestowane póki co na "sucho" na samym kompie i działa. A gcode wygląda na nieco zmieniony

Jakby jeszcze była wersja multitool

Większość prac na 2 frezy biorę i było by to mega przydatne.

Dzięki za pomoc

u mnie park1 jest na bezpiecznej wysokości, chodzi o to co pisałem wcześniej:

na początku g codu, jest przejazd wrzeciona do punktu "lewy dolny" w programowanym projekcie i jednocześnie na poziomie Z 0. W przypadku jeśli projektując ustawiłem mały rozmiar materiału a element znajduje się gdzieś daleko na stole bo akurat tam leży zamocowany materiał, to taki przejazd w x i y dzieje się na wysokości Z 0 .

nie wiem czy to jest jasne, wrzuciłem screeny wyżej.
jak na moje ten przejazd jest jakiś bezsensu, zakładając że ustawiam bezpieczne wysokości wędrówki freza i w Aspire i w Piko, spodziewałbym się że frez nie będzie niżej nigdzie, oprócz pola materiału....

mc2kwacz pisze:Jeśli nie robisz jakichś odjechanych zabiegów, warto przekonać się do pikocama, bo na obecnym etapie rozwoju jest już bardzo elastyczny. Podstawowe operacje które wykonuje, robi dobrze, symuluje. Nawet bez symulacji wszystko ładnie widać na ekranie. Można kontrolować kolejność, parametry obróbki na każdym pojedynczym etapie itd. Masz zasadniczo gwarancję spójności kodu.
Ja robię rysunki w corelu (znam go nieporównanie lepiej niż acada), wciągam przez hpgl a potem drobne korekty zazwyczaj już w piko.

Jak wspomniałem na chwilę obecną nie chciałbym wchodzić w nowy program bo umiem co nieco już w Aspire, a trzeba zacząć wycinać, a nie ogarniać nowy soft gdzie brak porządnego manuala. Frezuje głównie reliefy 2.5 d, z odbianiem matrycy żeńska/ męska włącznie.

Używam w programie Aspire postprocesora axyz i widze że na początku g codu, jest przejazd wrzeciona do punktu "lewy dolny" w programowanym projekcie i jednocześnie na poziomie Z 0. W przypadku jeśli projektując ustawiłem mały rozmiar materiału a element znajduje się gdzieś daleko na stole bo akurat tam leży zamocowany materiał, to taki przejazd w x i y dzieje się na wysokości Z 0 . Póki co materiał kleiłem do stołu i problemu nie widziałem.
Zarówno w aspire jak i w piko mam ustawione bezpieczne Z .

Wykombinowałem aby projektować każdy element na powierzchni tak dużej jak fizyczny stół, i wtedy ten przejazd będzie odbywał się tylko w pionie, bo punkt "lewy dolny" programu będzie dokładnie poniżej miejsca gdzie wrzeciono idzie po bazowaniu.

Radzono mi tu aby startować od 9 tej lini kodu. Ale to jakiś półśrodek chyba jest....nie wiem nie znam się

CNC mam dopiero od 3 msc i dopiero poznaje te niuanse w świecie maszyn, człowiek spodziewał się że "włączy guzik" i się wytnie, a okazuje się że tu nawet gcody trzeba znać i umieć czytać . Piko Cam wygląda ciekawie, ale teraz nie chciałbym brać się za opanowywanie nowego Cama skoro działam na Aspire i całkiem fajnie działa.
Jakby do piko były jakieś filmy instruktażowe, łatwiej było by mi się przekonać na zmianę...
Chyba dobrym połączeniem by był jakiś darmowy blender i inkscape - pliki stl lub dxf wrzucać do piko i tam ścieżkę robić. Pewnie nie było by takich problemów z omijaniem klamp


@ ROBWAN piszesz że G28 to maszyna ma jechać do HOME 1 ? HOME1 to jest PARK 1?

Moją pozycję PARK 1 masz tu poniżej na zdjęciu.

wiesiuch pisze:Zaczynaj zawsze od 9=tego gkodu i problem rozwiązny

to co to są za dziwne przejazdy do 9 - tej linii? jak to czytać wogóle

Problem rozwiązany, takmi sie przynamniej wydaje.... W Aspire wysokość Z1 ( wysokość podnoszenia narzędzia nad materiałem) jest równocześnie wysokością dojazdu do materiału...po jej zmianie należy raz jeszcze dodatkowo skalkulować ścieżkę , co mi umknęło...

RobWan pisze:A co masz pod HOME 1?

Robert

Nie mam takiej opcji w ustawieniach, widzę w starej instrukcji że takie coś było wcześniej.


Próbuję kombinować z ustawieniem osi Z, ale póki co bez rezultatu.
Jak ona powinna być ustawiona? Teraz po jeździe REF mam tak :

po odptaszkowaniu też pakował się w klampy

Panowie mam taką kwestię.

Generuję ścieżkę gkode na programie aspire, ( ustawiam tam bezpieczną wysokość ze sporym zapasem )

W piko mam wysokość dojazdową i bezpieczną też ustawioną z zapasem,

A tymczasem frez na początku obróbki wykonuje dziwny przejazd pakuje się w uchwyty do mocowania.

Gdzie tkwi problem?


Proszę o poradę, i z góry dziękuję.

Poniżej wklejam ustawienia, oraz gcode wygenerowany w aspire.

Pierwsze kilka linijek tego kodu zawiera właśnie te dziwne wędrówki freza na wysokości która gwarantuje wpakowanie się w uchwyty mocujące.

Czy w piko w ustawieniu wysokości dojazdu i bezpiecznej, nie gwarantuje tego że frez nie będzie wędrował gdzieś poniżej tych wysokości?
( pomijając to że skoro w aspire ustawiłem bezpieczną wysokość z zapasem, to skąd w gkodzie ten dziwny przejazd na początku)