Najsamprzód idź do antykwariatu i kup Obróbkę skrawaniem i Frezarstwo Eugeniusza Górskiego, potem Tokarstwo Jaworskiego.
Wiedza z tych książeczek pomoże ci bardziej niż jakiekolwiek kursy CNC.
Co do programów to jako operator - programista stykałem się jedynie z solidworksem, creo oraz NX, przy drutówkach z pepsem i espritem. Zamiast autocada operatorzy często mają ZWcad albo megacad bo zwykle potrzeba im tylko jakiś rzut obrócić i coś naszkicować szybciorem, zobaczyć czy to ma sens. AutoCAD do takich zastosowań to przerost formy nad treścią.
Jak chcesz się uczyć tych programów to ponownie książki odpuść wpisz na youtube SOlidwork tutorial i działaj.
Napisanie programu na jakiś faktyczny detal to już sporo wiedzy i umiejętności. Znajomość maszyny, wiedza jak mocowac, żeby zrobić maksymalnie dużo bez kilku różnych zamocowań i na pewno będzie nad Tobą stał jakiś ziomek i doradzał. DO tego dochodzi często sztywność narzędzia czy choćby rzeczy tak prozaiczne jak to, żę detal trzeba położyć na listwach bo inaczej wywiercisz otwór w stole
