Brama sklada się z profili alu tzw ciężkich o wymiarach 50x150mm. G0 na 2400 mm/min. Ręką idzie to popchnąć choć po obu stonach po 2 wózki ze wstępnym napieciem. Silniki na razie cienko bo 2x1,35Nm. Śruby kulowe 16mm o skoku 10mm bez naciągniecia.

Z racji że to jest konstrukcja skręcana śruba kulowa ustawiona osiowo więc na skrajnych zakresach nic ciężej nie idzie.

Zastanawiam się nad tym paskiem ale jak to wykonać w praktyce? Chodzi mi po głowie łożyskowany wał podpięty pod krokówkę i na to 2 koła zębate.

Mam frezarkę o długości w osi Y 1150 na 2 śrubach kulowych. Brama jest z profili alu na prowadnicach liniowych. Całość ok 150kg. Obecnie nie dość, że gubi mi podwójny napęd kroki to do tego dochodzi przekaszanie bramy jak jeden silnik zgubi a drugi nie.

Chce zmienić silniki na hybrydowe ale... Czy dać 2 silniki tak jak było. Co da mi sprzężenie zwrotne ale co sie stanie jak jeden silnik zgubi krok to drugi będzie go gonił czy jak?

Druga opcja którą rozważam to 1 silnik napędzający przez paski 2 śruby kulowe. Czy w tym przypadku nie stracę na precyzji ze względu na elastyczność pasków?