mryellow pisze: Montuję nową płytkę i dokonuję korekcji -1mm albo -0.2(bardziej realne?)

ja średnio cofam w korektorze 0,01-0,05mm (1-5 setek) ale to z tym jest różnie...

mryellow pisze:I co w sytuacji jeżeli dokonałem za dużej korekcji tj. otwór jest za mały? Bo słyszałem, że nie da się potem zebrać np. 0.1mm?

to zależy jaki promień płytki

mryellow pisze:Jak to wygląda w rzeczywistości?

a wygląda to tak że, zakładasz płytkę i absolutnie nikt nie wie co wyjdzie na detalu dopuki się go nie zrobi jeżeli mówimy oczywiście o tolerancjach w setkach a nie w dychach. Nie raz detal po wymianie płytki trzeba wyrzucić i to jest całkiem normalne ale na postawie tego zepsutego detalu robi się pomiar i uwzględnia w koretkorze

Bardziej nienormalne jest to że, chyba ktoś Cie wsadził na tokarkę CNC i kazał Ci na niej robić ale chyba zapomniał wytłumaczyć podstaw.... albo dla zabawy tego nie zrobił

Co to za maszyna? jakie płytki?

mryellow pisze: ile średnio zbiera materiału nóż zgrubny

tyle ile się da maksymalnie w zależności od wielkości płytki np. WNMG 06 lub WNMG 08 te wartości się różnią, także w zależności od wielkości promienia 0,2 0,4 0,8 1,2 oraz znaczenie ma także materiał obrabiany, maszyna, sztywności układu itp..

mryellow pisze:i nóż wykańczający

tutaj sytuacja wygląda podobnie z uwzględnieniem tego co wyżej ale nie bierze się materiału dużo tylko mało średni ap 0,1-1mm w zależności od płytki i innych czynników.

mryellow pisze:O ile średnio dokonuje się korekcji przy wymianie płytki z noża wykańczającego

to zależy....

mryellow pisze:I jak odróżnić nóż/płytkę czy jest zgrubna czy wykańczająca

płytki nie kupuje się na straganie u ruskich tylko u producenta na podstawie katalogu a w tym katalogu wszystko piszę do czego dana płytka jest. W katalogu jest także wiele innych rzeczy wystarczy trochę chęci.