cały czas źle. A gdzie I J K ??????? Wklepałeś Q10. Zostaw to Q w spokoju. Widzę że, G83 jest identyczne jak i u mnie choć mam japońskie sterowania. To jest bardzo prosty a zarazem mega przydatny cykl.
Zrób: I10. J1. K4
I nie zapomnij o wciśnięciu pomógł. Nie lubię się o to przypominać ale pewna kultura na forum obowiązuje. Ktoś poświęca Ci czas swój czas, to poszanuj to..
Znaleziono 7 wyników
- 26 cze 2016, 19:30
- Forum: Obróbka metali
- Temat: wiercenie
- Odpowiedzi: 38
- Odsłony: 2686
- 22 cze 2016, 08:50
- Forum: Obróbka metali
- Temat: wiercenie
- Odpowiedzi: 38
- Odsłony: 2686
Ale Ty uparty jesteś
kolego nie widzisz że, palisz to wiertło?? Ja ostatnio na frezarce używałem cyklu G83 do wiercenia. Bardzo fajny bo w miarę zagłębiania wiertła robi się coraz więcej wyjazdów. Czyli na początku mam co 8mm a na głębokości 60mm jest już co 4mm. Wiertło fi 8
Masz tam inne cykle oprócz tego który używasz. Wystarczy poczytać dokumentacje!
Zalecam też próby z innymi wiertłami (inny producent) oraz w ostateczności zmniejszanie Vc.
A ten posuw zmniejszyłeś do wartości około 0,2mm/obr??


Masz tam inne cykle oprócz tego który używasz. Wystarczy poczytać dokumentacje!
Zalecam też próby z innymi wiertłami (inny producent) oraz w ostateczności zmniejszanie Vc.
A ten posuw zmniejszyłeś do wartości około 0,2mm/obr??
- 18 cze 2016, 20:21
- Forum: Obróbka metali
- Temat: wiercenie
- Odpowiedzi: 38
- Odsłony: 2686
wydawało mi się że japan, tak czy tak jakość bardzo dobraCFA pisze:viper napisał/a:
jeżeli ma faktycznie YG1 gold-p to nie można mówić że, jakość jest słaba bo to bardzo dobre japońskie wiertła.
Jaka Japonia? To jest chyba jednak Korea, ale też dobre

do maxidi masz tu link po prostu wpisałem w googlu G83 CNC i dałem grafikę https://www.google.pl/search?q=cycle+g8 ... cnc&imgrc=_
zobacz na pierwszą grafikę od lewej. Widać na niej zmienne głębokości wiercenia. Ja fanuca nie mam wiec nie wiem jak tam z tym cyklem jest ale np. na OKUMIE używam podobnego cyklu ze zmienną głębokością w miarę zagłębiania i idzie bajecznie

swoją drogą ciekawe że, przedstawiciel podał Ci posuw 0,28 dla tego wiertła a w katalogu YG1 masz 0,22 max. Zresztą nie słuchaj takich doradców bo im na rękę jest aby wiertło wytrzymało Ci jak najmniej

A jak mówisz że 60mm dawało radę a przy 74mm już nie to o czym to świadczy?? Źle ustawiony program i chłopie palisz wiertło na dnie. Emulsja nie dochodzi już do tak głębokiego otworu i trzeba wyjechać tak jak mówiłem nie co 12mm ale co 5mm
- 18 cze 2016, 17:48
- Forum: Obróbka metali
- Temat: wiercenie
- Odpowiedzi: 38
- Odsłony: 2686
jeżeli ma faktycznie YG1 gold-p to nie można mówić że, jakość jest słaba bo to bardzo dobre japońskie wiertła. Problem leży po stronie niefachowego napisania programu. Nawet jak użyty został cykl wiercenia to nie został on wykorzystany w odpowiedni sposób. A gdybyśmy wiercili otwór fi12 i 150mm długości?? Wtedy też nie da się zmieniać głębokości w cyklu?? Ten co pisał ten program to chyba trochę leniwy albo musi się sporo douczać.InzSpawalnik pisze: Moze masz poprostu dziadoskie wiertlo.
ja w S355 zrobię powiedzmy do 15 000 otworów 50mm bez zawartości kobaltuInzSpawalnik pisze:wiertlem HSS-CO 5% fi12mmna glebokosc 65mm powinienes zrobic spokojnie ponad 1000 otworow w S235/S275


- 18 cze 2016, 13:02
- Forum: Obróbka metali
- Temat: wiercenie
- Odpowiedzi: 38
- Odsłony: 2686
w cyklach ustawia się zmienną głębokość w zależności do głębokości.maxadi pisze:co do cyklu to jak pisałem to jest gotowy ja wpisuję tylko wartości resztę robi tokarka
Jak będziesz robił inaczej to będziesz miał problemy.
chyba mylisz pojęcia... łamanie wióra to skrawanie np. 1mm do przodu i 0,1mm wycofanie w celu urwania długiego wióra. A wartość 12mm o której mówisz to wyjazd całkowicie z materiału w celu odwiórowania i wejścia chłodziwa.lamanie wióra podają max 4x srednica wiec jak co 12mm to masz dobrze ustawione
Co do tej wartości 12mm Ty masz swoje poglądy na tą długość a ja swoje.
Na jednej z tokarek wiercimy masowo wiertłem fi 13 szlifowanym z baildonu bez pokrycia za ponad 20zł na głębokość 50mm, pos 0,17mm/obr i coś koło 700obr(nie pamiętam dokładnie) bez nakiełkowania
Wiertło wywierciło już ponad 8 000 otworów (oczywiście ostrzone co 500-1000szt) i łysiny dalej się trzymają.
Mówcie co chcecie ale ja mam swój patent na długowieczność takich wierteł i opisałem go powyżej. Jak chcecie jechać po 12mm do końca to życzę powodzenia i wymiany wierteł co 500szt hehe.
- 18 cze 2016, 09:26
- Forum: Obróbka metali
- Temat: wiercenie
- Odpowiedzi: 38
- Odsłony: 2686
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Oprócz łamania wiercisz 12mm w głąb i wyjazd i tak do końca żądanej głębokości ?maxadi pisze:Oczywiście że wiercenie jest z łamaniem wiura wiazd na 12mm
Używam cyklu wiercenia z fanuca w manual guide
Wiertło trzymane w er32
Jeżeli tak to jest nie prawidłowo ustawiony cykl przy tej głębokości. Ja proponuje taki cykl:
0-10 wiercenie z łamaniem (max 10mm dla średnicy fi12)
wyjazd na Z0
9,5-20 wiercenie z łamaniem
wyjazd na Z0
19,5-30 wiercenie z łamaniem
wyjazd na Z0
29,5-35 wiercenie z łamaniem (od 30mm już jedziesz max co 5mm)
wyjazd na Z0
......
69,5-74,0 ....
Musisz w cyklu zrobić przynajmniej 2 zmienne głębokości wiercenia bo 12mm przy głębokości ponad 70mm to sporo za dużo i faktycznie wiertło nie wytrzyma z braku chłodzenia.
Nie używasz także katalogu do ustawienia parametrów jak zauważył WZÓR
Nawet bez katalogu nie przyszłoby mi do głowy aby dawać 0,28 dla średnicy fi 12, trochę pojechałeś

- 17 cze 2016, 21:58
- Forum: Obróbka metali
- Temat: wiercenie
- Odpowiedzi: 38
- Odsłony: 2686
Też wiercę czasem YG1 gold. Jak Ci się japońskie wiertła łamią to chyba trzeba się troszkę douczyć w temacie wierceniamaxadi pisze:Witam mam problem z doborem odpowiedniego posówu wierconego detalu
Wiertła firmy yg1 gold p posów f0.28 obroty 850 długość wiercenia 74mm oczywiście w stali
wiertło się pali lub łamie po wykonaniu około 100 sztuk lub mniej po stepieniu oczywiście wiertło ostrzone lecz nie powlekane wtedy starcza na mniej
Geometria tokarki ustawiona do setki


A tak z ciekawości zapytam używasz cyklów wiercenia?? Przy tej głębokości nie muszę mówić że kilka wyjazdów w celu odwiórowania i wpuszczeniu chłodziwa to podstawa inaczej zagotujesz wiertło. Przy okazji także łamanie wióra jeżeli jest taka potrzeba.
Jak to stal??
Strasznie mało tych otworów wytrzymuje, widać że coś nie tak jest.